LAK| 

Oglądanie FAME MMA to grzech? Znany ksiądz wszystko wyjaśnia

16

Gale freak fightów cieszą się coraz większą popularnością w Polsce. Szefowie FAME MMA chwalą się kolejnymi rekordami, przyciągając do siebie wielkie gwiazdy. Jeden z widzów był ciekawy, czy oglądanie tej organizacji to grzech. Znany ksiądz wszystko wyjaśnił. Na... TikToku.

Oglądanie FAME MMA to grzech? Znany ksiądz wszystko wyjaśnia
Ksiądz mówi o FAME MMA (Fame MMA)

Ostatnia gala Fame MMA 14 zakończyła się sukcesem. Organizatorzy wyprzedali całą krakowską Tauron Arenę, a transmisja w systemie PPV znów biła rekordy popularności. To sprawia, że gale freak fightów stały się przysłowiową kurą znoszącą złote jaja.

Szefostwo Fame MMA musi szukać coraz bardziej znanych gwiazd, które będą chętne stoczyć pojedynek w oktagonie, by w ten sposób "złapać" nowych widzów.

Jeden z nich jest ciekawy, czy oglądanie tej organizacji to... grzech. O wszystko zapytał znanego księdza Sebastiana Picura, który ma konto na Tik-Toku. Obserwuje go tam ponad 372 tys. fanów!


Wikariusz, za sprawą kilkusekundowych filmików, odpowiada na różne pytania. W ich trakcie rozwiewa wątpliwości przy pomocy napisów. Wykonuje gesty rękoma, a w tle towarzyszy mu muzyka.Teraz zabrał głos na temat FAME MMA.

Oglądanie FAME MMA. Czy to grzech?! Ksiądz odpowiada

Proszę księdza, czy oglądanie Fame MMA jest grzechem? Nie wiem, ale jestem ciekawy - taką wiadomość przesłał jeden z użytkowników Tik-Toka.

Odpowiedź była następująca:

Samo oglądanie Fame MMA nie jest grzechem. Proszę jednak nie naśladować wulgarnych zachowań niektórych uczestników -  odpowiedział Picur.

Filmy na jego profilu to nie tylko tańce, ale przede wszystkim promowanie chrześcijańskich wartości w przemyślany sposób.

Trwa ładowanie wpisu:tiktok
Zobacz także: Wideo niesie się po sieci. Gracz Barcelony zachował się jak Ronaldo
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić