Piłkarz zakończył karierę. Niecodzienna scena przy linii bocznej

Jan Vertonghen postanowił zakończyć profesjonalne granie w piłkę nożną w wieku 38 lat. Ostatni mecz rozegrał w Anderlechcie, a zamiast sędziego technicznego, tablicę informującą o zmianie podniosła córka Jana Vertonghena.

Córka Jana Vertonghena z tablicą sędziowską
Źródło zdjęć: © Twitter | DAZN
Sebastian Szczytkowski

Obrońca rozegrał ponad 150 meczów w zespole narodowym. Był ważnym piłkarzem "złotego pokolenia" Belgów, które jednak na przekór oczekiwaniom, nigdy nie zostało złote. Ich udział w dużych turniejach piłkarskich zakończył się jednym, brązowym medalem mistrzostw świata.

Jan Vertonghen zakończył karierę reprezentacyjną w 2024 roku. Rok później rozstał się również z futbolem klubowym. W nim był zawodnikiem holenderskich Ajaksu i RKC Waalwijk, angielskiego Tottenhamu Hotspur oraz portugalskiej Benfiki. Już na sam koniec obrońca powrócił do ojczyzny i związał się kontraktem z Anderlechtem.

Jak to często bywa, koniec sezonu klubowego wiąże się z zakończeniami karier piłkarzy. Przegrana 1:3 konfrontacja Anderlechtu z Club Brugge była ostatnią Jana Vertonghena w profesjonalnym sporcie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Przy linii bocznej boiska doszło do niecodziennej sceny. Sędzia techniczny przekazał tablicę córce piłkarza, która poinformowała tatę, a także kibiców o zmianie. W 70. minucie zmiennikiem Jana Vertonghena był Ali Maamar.

Jan Vertonhen pożegnał się z bliskimi sobie piłkarzami, a następnie wyściskał córkę. Belg, choć pewnie wzruszony, wyglądał na niezadowolonego z powodu zejścia z boiska. Tak jakby chciał jeszcze przedłużyć występ i karierę.

Czas jednak nie stoi w miejscu i Jana Vertonghena nie będzie można już zobaczyć ani w reprezentacji Belgii, ani w Anderlechcie. Oba zespoły muszą poszukać następcy na pozycję środkowego obrońcy, choć nie będzie to proste zadanie.

Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje