Polska przeskakuje Norwegię. Awans w rankingu UEFA
Polska awansowała na 12. pozycję w pięcioletnim rankingu UEFA. Wyprzedziliśmy Norwegię. Topnieje też strata do Grecji. Niestety Czechy pozostają poza zasięgiem.
Najważniejsze informacje
- Polska jest 12. w pięcioletnim rankingu UEFA; wyprzedziła Norwegię po meczach tego tygodnia.
- Dorobek Polski w sezonie 2025/26 to 7,375 pkt na klub, trzeci wynik w Europie.
- Bilans pięcioletni Polski wynosi 38,375 pkt; do Grecji brakuje 0,737 pkt.
Polskie kluby rozegrały nierówny tydzień w Lidze Konferencji, ale bilans całego zestawu wyników wystarczył, by wyprzedzić Norwegię w pięcioletniej klasyfikacji UEFA. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, mimo tylko jednej wygranej w drugiej kolejce fazy ligowej, Polska wskoczyła na 12. miejsce. Kluczowe są punkty liczone od eliminacji i dzielone przez liczbę reprezentantów, a także bonusy za awanse w pucharach.
W czwartek zwyciężyła tylko Legia Warszawa, Jagiellonia Białystok i Raków Częstochowa zremisowały, a Lech Poznań przegrał na Gibraltarze. Mimo tego suma zdobyczy, przy słabszym wyniku Norwegii, dała skok na 12. lokatę. Jak wskazuje PAP, Norwegowie mają w grze już tylko dwa zespoły, co ogranicza ich potencjał punktowy.
System UEFA premiuje zwycięstwa (od fazy ligowej 2 pkt, w eliminacjach 1 pkt), remisy (1 pkt i 0,5 pkt) oraz przyznaje bonusy za udział i awanse w kolejnych etapach. Punkty dzieli się przez liczbę drużyn z danego kraju, co sprzyja regularnym zdobyczom. Polska w ostatnich kilkunastu miesiącach notuje wyraźny progres.
#dziejesiewsporcie: Co za trafienie. Oddał strzał z ok. 60 metrów
Mocny sezon 2025/26. Trzeci wynik w Europie
W bieżącej edycji polskie kluby uzbierały już 25,500 pkt brutto (21 zwycięstw, w tym cztery w fazie ligowej, oraz siedem remisów). Po podziale przez cztery zespoły daje to 7,375 pkt, czyli trzeci najlepszy wynik sezonu — za Anglią i Portugalią, a przed Niemcami i Hiszpanią. To wyraźnie lepiej niż wciąż liczony do rankingu sezon 2021/22, w którym było 4,625 pkt.
Łącznie w pięcioletnim ujęciu Polska ma 38,375 pkt. Przed nami jest Grecja z 39,112 pkt, ale dystans zmalał do 0,737 pkt. Grecy wciąż mają cztery zespoły w grze, w tym Olympiakos w Lidze Mistrzów. Do 10. Czech brakuje 3,925 pkt, co w tej edycji wygląda na cel mało realny, zwłaszcza że Czesi nadal mają cztery ekipy.
Stawka rośnie: przywileje miejsc 11–14 i perspektywa pięciu drużyn
Pozycje 11–14 dają dodatkowe korzyści: mistrz zaczyna kwalifikacje Ligi Mistrzów od 4. rundy, więc ma pewny udział co najmniej w fazie zasadniczej Ligi Europy. Różnica między 12. a 13. miejscem jest istotna także dla zdobywcy krajowego pucharu, który w kwalifikacjach Ligi Europy startuje w decydującej rundzie i w razie niepowodzenia trafia do fazy zasadniczej Ligi Konferencji.
Dobre wyniki poprzedniego sezonu (11,750 pkt dzięki m.in. ćwierćfinałom Legii i Jagiellonii w Lidze Konferencji) już przełożyły się na przyszłość: w edycji 2026/27 Polska wystawi pięć zespołów w europejskich pucharach. To dwa miejsca w kwalifikacjach Ligi Mistrzów, jedno w Lidze Europy i dwa w Lidze Konferencji, co zwiększa szanse na fazy zasadnicze różnych rozgrywek.
Na zapleczu Polski czai się Norwegia z dorobkiem 37,987 pkt i stratą 0,388 pkt. Dalej jest Dania (36,981) i Szwajcaria (32,500), która w tym tygodniu wyprzedziła Austrię (32,250). Z tych liczb wynika, że spadek poniżej 14. miejsca jest w tej kampanii mało prawdopodobny. Na czele pięcioletniej klasyfikacji pozostaje Anglia (99,005 pkt), przed Włochami (87,803) i Hiszpanią (82,203).