Robert Lewandowski parodiował kompana. Jak mu poszło?
Były kapitan reprezentacji Polski na razie nie gra z powodu urazu, ale ma powrócić do składu FC Barcelony na drugi w sezonie mecz o stawkę. Robert Lewandowski nie traci dobrego samopoczucia, a ostatnio spróbował wbić szpileczkę Ronaldowi Araujo, naśladując jego sposób chodzenia.
Trwa okres przygotowań do sezonu, w którym FC Barcelona będzie bronić mistrzostwa Hiszpanii, a ponadto Pucharu Króla i Superpucharu Hiszpanii. Dodatkowo, choć nie będzie to proste zadanie, to zespół Hansiego Flicka chce również zwyciężyć w Lidze Mistrzów.
Drużyna Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego ma za sobą komplet sparingów. W ostatnim z nich, bez pomocy Polaków, zdemolowała 5:0 Como. Przyczyną nieobecności Lewandowskiego na boisku była kontuzja, której doznał w czasie azjatyckiego tournee.
Robert Lewandowski ma powrócić na boisko w drugim meczu o stawkę w sezonie. Tym samym jego absencja nie będzie długa. Przechodzi leczenie w Barcelonie i towarzyszy reszcie zespołu. Przy okazji meczu z Como, a także prezentacji zespołu, próbował wbić szpileczkę Ronaldowi Araujo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem
Polak naśladował sposób chodzenia Urugwajczyka. Obaj piłkarze są dobrze zbudowani i robią wrażenie muskulaturą, ale to Ronalda Araujo można częściej przyłapać na "przywózce". Robert Lewandowski postanowił z tego zażartować.
Czytaj także: Kibice są załamani. Gwiazda ignoruje naukę angielskiego
Czas pokaże, czy obu zawodnikom będzie do śmiechu w zbliżającym się sezonie. FC Barcelona nie doznała poważnych osłabień, chociaż nie szalała również na rynku transferowym. Najgłośniej było o pozyskaniu bramkarza Joana Garcii czy ofensywnego Marcusa Rashforda.
W rundzie jesiennej będą również trzy przerwy reprezentacyjne. Nie wiadomo jeszcze, czy Robert Lewandowski wybiera się na zgrupowania Polaków. Zrezygnował z gry w kadrze za kadencji poprzedniego selekcjonera Michała Probierza, ale teraz prowadzenie Polaków powierzono już Janowi Urbanowi.