Serena Williams może być najlepsza w historii. Tego potrzebuje

Po blisko rocznej przerwie, Serena Williams powróciła do gry. Amerykanka przygotowuje się już do występu w Wimbledonie, gdzie zagra z dziką kartą. 40-latka może w Londynie napisać wielką historię, nie będzie o to jednak łatwe.

Serena Williams during a practice session ahead of the 2022 Wimbledon Championship at the All England Lawn Tennis and Croquet Club, Wimbledon. Picture date: Saturday June 25, 2022. (Photo by John Walton/PA Images via Getty Images)Serena Williams może dokonać wielkiej rzeczy
Źródło zdjęć: © GETTY | John Walton - PA Images

Po 357 dniach przerwy Serena Williams wróciła na kort. Powodem tak długiej nieobecności Amerykanki była kontuzja, jakiej nabawiła się podczas ubiegłorocznego Wimbledonu. To sprawiło, że spadła na niezwykle odległe, 1204. miejsce w rankingu WTA.

Swój pierwszy mecz rozegrała w deblu. Podczas turnieju WTA Eastbourne stworzyła duet z Tunezyjką Ons Jabeur. Po pasjonującym pojedynku pokonały czesko-hiszpański debel Marie Bouzkova / Sara Sorribes.

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

Później Williams miała zmierzyć się z Magdą Linette i Aleksandrą Krunić. Do meczu ostatecznie jednak nie doszło, a wszystko z powodu urazu, jakiego doznała Ons Jabeur.

Serena Williams na Wimbledonie. Może napisać historię

Teraz Williams wystąpi w Wimbledonie. Kibice ostrzyli sobie zęby na jej potencjalny pojedynek z Igą Świątek. Ten jest możliwy, ale dopiero w półfinale. Trudno przewidywać, czy 40-latka zajdzie tak daleko.

Najbardziej medialnym bohaterem nadchodzącej edycji Wimbledonu będzie Serena Williams i jej wielki powrót. Obawiam się, że to są płonne nadzieje. Boję się, że to się szybko skończy, nawet jakimś poddaniem meczu. Oczywiście nie życzę jej kontuzji, ale jest to coś innego trenować i grać, a co innego występować na turnieju - mówił portalowi WP SportoweFakty Wojciech Fibak.

Serena Williams wciąż ma jednak nadzieję na kolejny wielkoszlemowy triumf. Aktualnie ma ich na swoim koncie 23, a więc najwięcej w erze Open. Amerykanka jest o krok, aby wyrównać rekord wszech czasów.

Najlepszy wynik należy do Margaret Court. Australijka w latach 1960-1973 wygrała łącznie 24 turnieje, w tym Australian Open aż 11-krotnie.

Wimbledon rozpocznie się 27 czerwca i potrwa do 10 lipca. Faworytką turnieju będzie Iga Świątek, która przed rokiem odpadła w czwartej rundzie po porażce z Ons Jabeur.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?