Słono zapłacą za chwile radości. Nawet milion euro

HSV był w ostatnich latach obiektem drwin kibiców nie tylko w Niemczach. Aż nareszcie przeżył sezon, w którym dopiął swego i wywalczył awans do Bundesligi. Świętowanie na stadionie będzie kosztować nawet milion euro. Na taką kwotę oszacowany straty, do których doprowadzili fani.

Kibice HSV w czasie meczu na stadionie
Źródło zdjęć: © Wikipedia | Frisia Orientalis
Sebastian Szczytkowski
2

Hamburger SV zagwarantował sobie w sobotę awans do Bundesligi, która jest najwyższą ligą piłkarską w Niemczech. Jego wygrana 6:1 z Ulm była przekonująca. Po ostatnim gwizdku wątpliwości zostały rozwiane, a Hamburg mógł rozpocząć świętowanie.

Mecz był rozgrywany w Hamburgu, a na trybunach był komplet 57 tysięcy kibiców. Kiedy sędzia Max Burda zakończył spotkanie, część fanów ruszyła w kierunku boiska. Zrobiło się dość niebezpiecznie, ponieważ kibice zaczęli tratować się na stadionie. 44 osoby poprosiły o pomoc medyczną i ich świętowanie skończyło się nieprzyjemnie.

Zabawa trwała do późnych godzin nocnych i będzie kosztowna dla władz klubu i miasta. Po wstępnym oszacowaniu strat materialnych okazało się, że są one wyższe niż pół miliona, a mogą sięgnąć nawet miliona euro. To w przeliczeniu ponad cztery miliony złotych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Po pierwsze zniszczona została murawa. Nie tylko wskutek zadeptania, ale również faktu, że mało taktowne osoby zabierały ze sobą kawałki boiska do domów. Do demolki doszło również na trybunach czy na ławkach rezerwowych. Remont będzie obejmować wymianę siedzisk.

W obliczu euforii widzowie, na wypełnionym po brzegi stadionie, zignorowali polecenia spikera, żeby nie szturmować boiska po ostatnim gwizdku. Nawet komunikaty o zejściu z ławek rezerwowych były ignorowane przez podekscytowanych widzów. Policja musiała uniemożliwić kibicom wejście do szatni - czytamy w komunikacie straży pożarnej.

Hamburger SV powróci do Bundesligi po siedmiu sezonach nieobecności. Przez ten okres był kilkakrotnie powodem drwin nie tylko w Niemczech. Wszystko to z powodu zmarnowania kilku szans na awans we wcześniejszych latach.

Wybrane dla Ciebie

Magda Linette w półfinale WTA w Nottingham
Magda Linette w półfinale WTA w Nottingham
Kto pojedzie do Chicago? Nikola Grabić ogłosił skład na Ligę Narodów
Kto pojedzie do Chicago? Nikola Grabić ogłosił skład na Ligę Narodów
17 ofiar, dziesiątki zaginionych. W Kongo zawaliła się kopalnia
17 ofiar, dziesiątki zaginionych. W Kongo zawaliła się kopalnia
Ataki w Krakowie. Flaga Ukrainy zniknie? "Czuję ból, smutek i wstyd"
Ataki w Krakowie. Flaga Ukrainy zniknie? "Czuję ból, smutek i wstyd"
Piłkarski gwiazdor ma poważne kłopoty. Dubaj wydał go Holandii
Piłkarski gwiazdor ma poważne kłopoty. Dubaj wydał go Holandii
Polka weszła do Lidla w Czechach. "U nas tego nie ma". Od razu zrobiła zdjęcie
Polka weszła do Lidla w Czechach. "U nas tego nie ma". Od razu zrobiła zdjęcie
Zadrapał ją pies. Po powrocie z wakacji zmarła
Zadrapał ją pies. Po powrocie z wakacji zmarła
Wyjątkowe sceny w Sochaczewie. Karawan z końmi na ulicach. Romowie czuwali całą noc
Wyjątkowe sceny w Sochaczewie. Karawan z końmi na ulicach. Romowie czuwali całą noc
Smutne wieści z USA. Mały delfin zmarł po kilku dniach
Smutne wieści z USA. Mały delfin zmarł po kilku dniach
Handlarze narzekają, a jagody są? Leśnicy: tyle w godzinę
Handlarze narzekają, a jagody są? Leśnicy: tyle w godzinę
Greckie media piszą o 82-letnim Polaku. Wieści są tragiczne
Greckie media piszą o 82-letnim Polaku. Wieści są tragiczne
Zginął w Tatrach. Jego córki mają jedną prośbę
Zginął w Tatrach. Jego córki mają jedną prośbę