Szaleństwo w Argentynie. Kibic postanowił zmienić nazwę ulicy

Argentyna wygrała trzeci turniej piłkarski z rzędu. Kibice ponownie mieli ogromny powód do radości i manifestowali to na ulicach miast. Jeden z nich postanowił uhonorować Angela Di Marię, który żegna się z reprezentacją.

Kibic Argentyny postanowił zmienić nazwę ulicyKibic Argentyny postanowił zmienić nazwę ulicy
Źródło zdjęć: © Twitter | Mutante Sabalero

W nocy z niedzieli na poniedziałek Argentyna zwyciężyła w Copa America. Potrzebowała do tego dogrywki w finale z Kolumbią, w której padła decydująca bramka na 1:0 Lautaro Martineza.

Trwa seria sukcesów złotego pokolenia Argentyńczyków. Lionel Messi i spółka byli najlepsi w trzech turniejach piłkarskich z rzędu. Triumfowali w dwóch Copa America, a także w mistrzostwach świata w Katarze w 2022 roku. Kibice w ojczyźnie Lionela Messiego mają ogromne powody do świętowania po wcześniejszych niepowodzeniach.

Po zwycięstwie w Copa America, fani manifestowali radość na ulicach miast. Jeden z kibiców postanowił zmienić wystrój i podsadzony na barkach przez kompana zaczął majstrować przy tabliczce z nazwą ulicy. Okazało się, że postanowił uhonorować Angela Di Marię. Poza imieniem i nazwiskiem zakleił tabliczkę rokiem narodzin piłkarza 1988 i symbolem nieskończoności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Angel Di Maria zakończył karierę w reprezentacji Argentyny i nie będzie już przygotowywać się do mundialu w 2026 roku. Ma 36 lat i już wcześniej zapowiadał, że zwalnia miejsce młodszym rodakom.

Osiągnięcia Angela Di Marii stały się imponujące. W kadrze Argentyny grał od 2008 do 2024 roku. Strzelał gola w trzech finałach dużych turniejów piłkarskich z rzędu. Pomógł Argentynie między innymi w zdobyciu wymarzonego mistrzostwa świata.

Także Lionel Messi uhonorował kompana z zespołu narodowego. Poprosił Angela Di Marię, a także innego doświadczonego Nicolasa Otamendiego o wspólne wzniesienie trofeum po niedzielnym finale.

Wybrane dla Ciebie
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle