Tak Mbappe żegna się z Paryżem. Urządził wielkie przyjęcie dla bliskich

Kylian Mbappe po zakończeniu sezonu odejdzie z PSG. Jeden z najlepszych piłkarzy świata zorganizował pożegnalny bankiet w luksusowej paryskiej restauracji "Gigi". Wzięło w nim udział ponad 250 osób, na czele z jego klubowymi kolegami.

Na zdjęciu: Kylian MbappeNa zdjęciu: Kylian Mbappe
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Franco Arland, Getty Images

10 maja Kylian Mbappe wydał w swoich mediach społecznościowych oficjalne oświadczenie, w którym ogłosił, że odchodzi z PSG. 25-latek do paryskiego zespołu trafił w sezonie 2017/2018. Mbappe wystąpił łącznie w 307 meczach tego klubu we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył 256 goli i zaliczył 107 asyst.

Media we Francji rozpisują się o hucznym bankiecie pożegnalnym, który francuski gwiazdor zorganizował w poniedziałkowy (20.05) wieczór w  drogiej paryskiej restauracji "Gigi". Lokal specjalizuje się w kuchni włoskiej, a ceny najpopularniejszych serwowanych tam dań osiągają wartość 60-70 euro za osobę (ok. 255-297 złotych).

Wydawana w stolicy Francji gazeta "Le Parisien" informuje, że w pożegnalnym przyjęciu wzięło udział 250 gości. Wśród z nich znalazła się duża grupa piłkarzy i pracowników PSG. Francuskie media donoszą również, że zaproszenie otrzymał nawet prezydent Francji Emmanuel Macron, jednak ostatecznie nie wziął on udziału w zabawie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pod Siatką. Zabawa trwa! Zobacz kulisy kolejnego zwycięstwa Polek

Kulminacyjnym momentem imprezy było przemówienie, które Mbappe wygłosił do zgromadzonych gości. Francuz podziękował im za dotychczasowe wsparcie i zapewnił o swojej przyjaźni.

Jestem dziś tutaj z rodziną. Wszystkich ludzi, którzy tu są, uważam za bliskich, więc łatwo będzie mówić i otwierać serce przed wami. Nie ma żadnej przełomowej wiadomości do przekazania, chcę tylko serdecznie podziękować wszystkim tu zgromadzonym - mówił piłkarz, którego słowa cytuje hiszpańska "Marca".

Według relacji "Le Parisen" Mbappe opuścił bankiet kilkanaście minut po północy i został odwieziony czarną furgonetką. Chociaż Francuz wciąż nie poinformował, gdzie będzie występował w przyszłym sezonie, niemal wszyscy czołowi dziennikarze sportowi są już pewni, że dołączy on do Realu Madryt.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje