Tego Chorwat zazdrości Polakom. "Tak powinno być u nas"
Reprezentacja Chorwacji osiąga w tym wieku lepsze wyniki niż Polska. Infrastruktura piłkarska w kraju nad Adriatykiem jest jednak uboga w porównaniu z naszą. Dziennikarz Drazen Antolić jest po prostu zachwycony stadionem PGE Narodowy w Warszawie.
We wtorek o godzinie 20:45 rozpocznie się mecz Polski z Chorwacją w Lidze Narodów UEFA. Do Warszawy przylecieli nie tylko reprezentanci Chorwacji, ale również dziennikarze, którzy relacjonują z Polski ostatnie przygotowania do spotkania.
Drazen Antolić z portalu "Sportske Novosti" rozpoczął korespondencję nie od tematów sportowych, ale od dużego zachwytu nad stadionem PGE Narodowy w Warszawie. Takiego obiektu bez skrępowania zazdrości Polakom.
Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim
To cud za 450 milionów euro, o którym Chorwacja może tylko marzyć. Taki stadion powinien znaleźć się w Zagrzebiu. Jakże inaczej wygląda taki obiekt w porównaniu z chorwacką nędzą stadionową. Niech Polacy nie złoszczą się, ale reprezentacja Chorwacji zasługuje na taki stadion bardziej niż kadra Polski - pisze Drazen Antolić.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chorwat przespacerował się nie tylko po trybunach, ale również odwiedził centrum medialne, które jest pokaźne i posiada udogodnienia dla pracy dziennikarzy.
Jest ogromne i wygląda tak samo jak w czasie Euro 2012, którego Polska była współgospodarzem. Stadion wygląda imponująco, jest w barwach narodowych, także od zewnątrz. A biało-czerwona fasada jest bliska również nam Chorwatom - opisuje reporter "Sportske Novosti".
Najnowocześniejszym stadionem w Chorwacji jest oddany do użytku w tej dekadzie obiekt NK Osijek. Tam doszło we wrześniu do poprzedniego, wygranego przez Vatrenich 1:0 meczu z Polską. Obiekty innych znaczących klubów Dinama Zagrzeb, Hajduka Split czy HNK Rijeka lata świetności mają dawno za sobą.