To gorsze od treningów. Tak doprowadzają "Pudziana" do stanu używalności

18

Mariusz Pudzianowski dochodzi do siebie po walce, jaką stoczył 5 czerwca na gali KSW 61. Pokonał wtedy przez techniczny nokaut Łukasza Jurkowskiego. 44-latek codziennie się rehabilituje. Przyznał, że to, co musi przeżywać w trakcie zajęć, jest gorsze od treningu.

To gorsze od treningów. Tak doprowadzają "Pudziana" do stanu używalności
Mariusz Pudzianowski dochodzi do siebie po walce na KSW (KSW)

Mariusz Pudzianowski to pięciokrotny mistrz świata strongman. W 2009 roku postanowił zmienić dyscyplinę i zaczął walczyć w MMA. Jego pierwszym rywalem był Marcin Najman, którego pokonał na gali KSW 12.

Od tamtej pory "Pudzian" stoczył łącznie 22 pojedynki. Wygrał 15 z nich, w tym ostatni - z Łukaszem Jurkowskim. W trzeciej rundzie 44-latek pokonał "Jurasa" przez TKO. Obecnie dochodzi do siebie po tym starciu. Szczegółami podzielił się za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Rehabilitacja gorsza od treningu. Chce zaleczyć wszystkie urazy

Jak co dzień rano wybieram się do Warszawy. Kierunek do chłopaków na zamrażania. Mrożą mnie, później rozciągają, tzw. rehabilitacja. Chociaż powiem wam, że to doprowadzanie mnie do stanu używalności z chłopakami, w gabinecie rehabilitacji jest chyba gorsze od treningów - mówił Pudzianowski na Instastories.
Trwa ładowanie wpisu:instagram
Później dadzą mi chwilkę przerwy, no i później od razu po południu na naświetlania i zaleczanie tych wszystkich urazów. Sport kontaktowy, MMA, nie jest taki zdrowy, ale cóż, adrenalina w żyłach musi płynąć i musi boleć. Rano zamrażanie punktowe, po południu laser, naświetlanie, no i dzień leci. Nic nie ma za darmo - dodał.

Mariusz Pudzianowski. Kiedy kolejna walka?

Choć Pudzianowski ma już 44 lata, nie zamierza kończyć kariery. Włodzarze KSW mają pomysł na kolejną walkę z jego udziałem. Maciej Kawulski mówił w czerwcu w rozmowie z WP SportoweFakty, że chciałby, aby doszło do jego pojedynku z "Senegalskim Bombardierem".

Zobacz także: Euro 2020. Eksplozja radości. Tak Włosi w Rzymie świętowali zwycięstwo
Autor: KOZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić