To hit sieci! Tak Barcelona żartuje z Lewandowskiego
Mimo przeciętnego początku sezonu, dobry humor nie opuszcza nikogo w Barcelonie. Osoby odpowiedzialne za media społecznościowe pozwoliły sobie nawet zażartować z Roberta Lewandowskiego. Ten wpis robi furorę w sieci.
Kilka tygodni temu wielka saga transferowa z udziałem Roberta Lewandowskiego dobiegła końca. Działacze mistrza Niemiec, którzy początkowo nie chcieli słyszeć o transferze, ugięli się i ostatecznie za około 50 milionów euro sprzedali swojego najlepszego piłkarza do Barcelony.
Mimo 33 lat na karku, co jak na sportowca jest dość zaawansowanym wiekiem, Robert Lewandowski podpisał z Dumą Katalonii aż czteroletni kontrakt. To najlepiej pokazuje, jak duży kredyt zaufania otrzymał kapitan reprezentacji Polski od działaczy hiszpańskiego klubu.
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Na razie jednak początki napastnika w nowej drużynie nie należą do najłatwiejszych. Na boisku jest bardzo aktywny, pokazuje się, ma okazje, ale w pięciu meczach w barwach Barcelony Robert Lewandowski tylko raz - w spotkaniu towarzyskim - wpisał się na listę strzelców.
W sobotę 14 sierpnia w debiucie Roberta Lewandowskiego w La Lidze utytułowany Polak nie wpisał się na listę strzelców, a jego FC Barcelona niespodziewanie tylko zremisowała u siebie ze znacznie słabszym kadrowo od gospodarzy Rayo Vallecano 0:0.
Eksperci jednak uspokajają - potrzeba czasu, by Robert Lewandowski przystosował się do nowej ligi, a pozostali zawodnicy Barcelony zgrali się z nowym napastnikiem. Większość z nich nie ma wątpliwości, że już wkrótce Polak "odpali" i będzie strzelał gole takimi seriami, jak wcześniej robił to w barwach Bayernu Monachium.
Spokój zachowuje także sam Lewandowski, jak i cały klub. Reprezentant Polski spokojne trenuje i przygotowuje się do kolejnego ligowego meczu Dumy Katalonii, zaplanowanego na najbliższą niedzielę. Z kolei klub buduje napięcie przed tym spotkaniem, publikując m.in. nagrania i zdjęcia z treningów.
W środę 18 sierpnia piłkarze Barcelony, w tym Robert Lewandowski, trenowali w strugach deszczu. Na Twitterze "Barcy" pojawiła się fotografia przedstawiająca przemoczonego Polaka. Osoby zajmujące się profilem klubu zażartowały, pisząc: "Czy Lewandowski potrzebuje parasola?". Zobaczcie sami...