aktualizacja 

To się nie mieści w głowie, co zrobił ten Szerpa na szczycie K2

11

Powiedzieć, że trudno jest zdobyć K2, to tak jakby nie powiedzieć nic. Tymczasem dla Szerpów nie ma rzeczy niemożliwych. Nepalski alpinista Chhring Namgel Sherpa na szczycie "morderczej góry" przeszedł samego siebie!

To się nie mieści w głowie, co zrobił ten Szerpa na szczycie K2
Chhring Namgel Sherpa na szczycie K2 (Everest Today)

K2 (8611 m n.p.m.) to drugi co do wysokości szczytem na całym świecie. Wielu ekspertów jest zdania, że to najtrudniejsza góra świata, która pochłonęła bardzo dużo ofiar.

Warunki są arcytrudne, a aura mocno nieprzewidywalna. Dość powiedzieć, że do 16 stycznia 2021 roku pozostawała jedynym niezdobytym zimą ośmiotysięcznikiem.

Zimową porą jako pierwsza dokonała tego grupa dziesięciu nepalskich Szerpów. Jeden z nich wszedł nawet na szczyt bez wspomagania tlenem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zmarnowany potencjał U-24 Ekstraligi? Prezes odpowiada

Ci ludzie pokazują, że nie ma rzeczy niemożliwych. Portal Everest Today powrócił pamięcią do tego, co zrobił na wierzchołku góry Chhring Namgel Sherpa (w 2021 roku).

Nepalski alpinista zdobycie K2 celebrował w nietypowy sposób, czym zaskoczył niejednego internautę. Otóż po tym morderczym wysiłku Chhring Namgel Sherpa zdecydował, że... zrobi sobie jeszcze serię pompek. Niesamowite!

"Jeden z powodów, dla których Szerpowie nazywani są nadludźmi - tak podpisało swój post na platformie X "Everest Today".

Wideo można zobaczyć poniżej:

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: MABO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić