Totalny absurd. Telewizja pokazała olbrzymią wpadkę w pokoju dla sędziów

Media społecznościowe obiegła klatka wideo z pomieszczenia, w którym zasiadali sędziowie. Niełatwo o większy absurd, ponieważ jedna z osób została przyłapana na przeglądaniu strony internetowej z zakładami bukmacherskimi.

Wóz VAR przed meczem CSKA - Lokomotiw Sofia
Źródło zdjęć: © Twitter

Do wpadki doszło w Bułgarii. Nie tylko w tym kraju telewizja przyzwyczaiła do przedstawienia przed meczami sędziów na boisku, ale również tych, którzy zasiadają przed ekranami w wozie VAR. Są oni odpowiedzialni za wyłapywanie rażących błędów dzięki powtórkom telewizyjnym.

Przed meczem CSKA Sofia i Lokomotiwu Sofia kamera telewizyjna pokazała tradycyjnie dwóch sędziów, a także operatora systemu VAR. Kilkusekundowe ujęcie wystarczyło do wywołania afery. Wszystko z powodu zachowania mężczyzny zasiadającego pod kamerą.

Antybohater zdarzenia przeglądał na smartfonie stronę internetową z zakładami bukmacherskimi. Wystarczyła odrobina spostrzegawczości, żeby to zobaczyć, ze względu na charakterystyczny wygląd portalu. Niełatwo o większy absurd - w tym momencie Bułgar powinien koncentrować się na meczu, w którym był jedną z osób odpowiedzialnych za sprawiedliwy przebieg.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Na podstawie krótkiej scenki trudno dojrzeć, czy mężczyzna interesował się w portalu nadchodzącymi derbami Sofii, czy innym meczem. Wyszło jednak niesmacznie, a już na pewno nie mogło przejść bez echa w mediach społecznościowych.

Bułgarska piłka nie cieszy się dobrą opinią, przez co nowa wpadka była powodem do kolejnych drwin. Reprezentacja Bułgarii nie odgrywa znaczącej roli w Europie, a miejscowe kluby nie dochodzą do decydujących rund w europejskich pucharach.

CSKA Sofia jest na szóstym miejscu w tabeli ligi bułgarskiej, a Lokomotiw jest na 13. pozycji. Wspomniane derby zakończyły się wynikiem 1:0, a jedynego gola strzelił Olaus Skarsem. Było w nim tylko 11 fauli, także sędziowie mieli spokojną pracę.

Wybrane dla Ciebie
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż