Trener Polaka złożył szaloną obietnicę. Warto mu wierzyć

Davide Nicola próbuje wyciągnąć z beznadziejnej sytuacji kolejną drużynę. Ma już pomysł, co zrobi w razie sukcesu.

Davide Nicola został trenerem SalernitanyDavide Nicola został trenerem Salernitany
Źródło zdjęć: © Facebook | Facebook
SKOMENTUJ

Trener potrafi zmobilizować drużynę do walki, kiedy została już przez prawie wszystkich skreślona. Tak było w 2017 roku, kiedy uratował przed spadkiem z ligi włoskiej FC Crotone. Zespół Davida Nicoli w końcówce sezonu odrobił ogromną stratę do przeciwników.

Nicola obiecał przed zakończeniem sezonu: jeżeli Crotone pozostanie w elicie, przejadę rowerem przez całe Włochy. Słowa dotrzymał i wykorzystał część urlopu na podróż. Pokonał ponad 1300 kilometrów w dziewięć dni. Na mecie gratulowało mu kolejnego sukcesu 300 osób, a jak stwierdził sam trener, wyprawa nie okazała się tak męcząca jak przewidywał.

W tym sezonie Davide Nicola ponownie został trenerskim "strażakiem" i podjął się zadania, którego wykonanie przeczy logice. Został szkoleniowcem Salernitany, której piłkarzem jest między innymi Paweł Jaroszyński. Klub praktycznie nie zwyciężał, był na dnie tabeli.

Aktualnie sytuacja Salernitany jest trudna, ale już nie beznadziejna. Dzięki niespodziewanemu zwycięstwu 2:1 z Fiorentiną, wyprzedziła dwóch przeciwników w tabeli, a do bezpiecznego miejsca traci trzy punkty. Na ucieczkę "przeznaczeniu" pozostało pięć meczów. Wszystko jest jeszcze możliwe.

Davide Nicola i tym razem zamierza uczcić duży sukces nietypowym wyczynem. Zaplanował pieszą wyprawę do Watykanu. Jeżeli wystartuje z Salerno w Kampanii, będzie mieć do pokonania 330 kilometrów na północ do Rzymu. Ponownie będzie musiał poświęcić na to zadanie kilka dni. Jeżeli będzie to kolejna motywacja dla zespołu, pewnie przespaceruje się z przyjemnością.

Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Czesi jadą nad Bałtyk. Chwalą sobie ceny nad polskim morzem
Czesi jadą nad Bałtyk. Chwalą sobie ceny nad polskim morzem
Nawet odległe kraje Europy chcą zwiększać wydatki na obronność. Ekspert: zagrożony jest dobrobyt
Nawet odległe kraje Europy chcą zwiększać wydatki na obronność. Ekspert: zagrożony jest dobrobyt
Polityk zapowiada: nasza armia "będzie najsilniejszą w Europie"
Polityk zapowiada: nasza armia "będzie najsilniejszą w Europie"
Iran podał dane. Setki ofiar po izraelskich i amerykańskich atakach
Iran podał dane. Setki ofiar po izraelskich i amerykańskich atakach
Finał plebiscytu Drzewo Roku 2025. Kto zostanie zwycięzcą?
Finał plebiscytu Drzewo Roku 2025. Kto zostanie zwycięzcą?
Tragedia nad Wisłą. Strażacy wyłowili ciało kobiety
Tragedia nad Wisłą. Strażacy wyłowili ciało kobiety
"Zostawcie tu Polaków!". Niemcy chcą uczniów polskich szkół zawodowych
"Zostawcie tu Polaków!". Niemcy chcą uczniów polskich szkół zawodowych
Ceny energii zamrożone. Donald Tusk przekazał decyzję
Ceny energii zamrożone. Donald Tusk przekazał decyzję
Niecodzienny widok w Adriatyku. Złowił żarłacza białego
Niecodzienny widok w Adriatyku. Złowił żarłacza białego
Szpiegował bazę NATO w Grecji. Miał polski paszport
Szpiegował bazę NATO w Grecji. Miał polski paszport
Wielu myli go z osą lub szerszeniem. To zupełnie inny owad
Wielu myli go z osą lub szerszeniem. To zupełnie inny owad
Szykują "bombowy" transfer Roberta Lewandowskiego. Aż huczy
Szykują "bombowy" transfer Roberta Lewandowskiego. Aż huczy