Wielki skandal w MMA. "Tak się zabija ludzi"

20

MMA nie zawsze jest bezpiecznym sportem, co widzieliśmy podczas walk w Kirgistanie. Jednemu z zawodników groziło duże niebezpieczeństwo. Zobacz, jak do tego doszło.

Wielki skandal w MMA. "Tak się zabija ludzi"
Wielki skandal MMA. "Tak się zabija ludzi" (Instagram)

MMA zyskuje na popularności w bardzo szybkim tempie i to nie tylko w Polsce, lecz także w wielu krajach m.in. byłego bloku wschodniego. Do emocjonującego pojedynku, który jednak mógł zakończyć się wielką tragedią, doszło w Kirgistanie.

Doolotbek Narmatow walczył z Saidburkhonem Saidakbarowem o pas wagi piórkowej na WEF Selection 35. Obaj zawodnicy byli największymi gwiazdami tej imprezy. Narmatow szybko poradził sobie z Saidakbarowem po tym, jak rozpoczął duszenie na początku pierwszej rundy.

Kirgiski wojownik MMA odmówił jednak przerwania walki. W pewnym momencie Saidakbarow zdał sobie sprawę, że nie ma już szans na ucieczkę, więc zaczął klepać w matę, co oznacza poddanie się. Narmatow nie zamierzał jednak puścić przeciwnika. Wściekły arbiter zainterweniował, obejmując dłońmi gardło Kirgistańczyka, aby ten zwolnił niebezpieczny chwyt.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Wielki skandal bez konsekwencji

Co ciekawe, na Narmatowa nie nałożono żadnej kary, a pod koniec imprezy został mistrzem WEF wagi piórkowej.

Za takie coś powinno się otrzymać zakaz wstępu do klatki. Tak się zabija ludzi. To było straszne - stwierdził Jed Meshew z "MMA Fighting".
Zobacz także: #dziejesiewsporcie: kobiety też potrafią grać w piłkę. Ale bramka!
Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić