Wstrząsające znalezisko przed klubem Polaków. Kibice przekroczyli granice

Media we Włoszech informują o niepokojącym incydencie, do którego doszło przed siedzibą Spezii Calcio, w której występuję czterech Polaków. Internet obiegło zdjęcie przedstawiające uciętą świńską głowę. Atmosfera wokół klubu jest w ostatnim czasie coraz bardziej napięta.

Na zdjęciu Bartłomiej DrągowskiNa zdjęciu Bartłomiej Drągowski
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | LightRocket via Getty Images, Mairo Cinquetti, Sopa Images

Jak informują włoskie media, w piątek rano przed siedzibą Spezii znaleziono ucięty świński łeb i transparent z wymownym napisem "Czas minął". Incydent został już zgłoszony władzom miasta, a właściwe służby analizują kamery monitoringu otaczające stadion, a także rejestrują aktywność w mediach społecznościowych, by ustalić sprawców tego czynu.

Incydent rodem z filmu mafijnego jest kolejnym świadectwem napiętej sytuacji wewnątrz klubu. Przypomnijmy, że jeszcze w ubiegłym roku Spezia występowała w Serie A. Klub, w którym występuje czterech Polaków (Bartłomiej Drągowski, Przemysław Wiśniewski, Szymon Żurkowski i Arkadiusz Reca) ostatecznie pożegnał się z najwyższą klasą rozrywkową we Włoszech po przegranej w dodatkowym meczu o utrzymanie z Hellasem Verona.

Kibice z pewnością liczyli, że ich ulubieńcy szybko wrócą do Serie A. Rzeczywistość brutalnie zweryfikowała te oczekiwania - Spezia w 13. dotychczasowym meczach zgromadziła jedynie 10 punktów i osiadła w strefie spadkowej, zajmując 18. miejsce w tabeli Serie B.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Magazyn PGE Ekstraligi. Gośćmi: Janowski, Woźniak, Kasprzak i Kędzierski

Tak fatalne wyniki wywołują wściekłość u kibiców Spezii. W niedzielę 12. listopada Spezia zremisowała u siebie 2:2 z Ternaną. "La Nazione" podaje, że po zakończeniu meczu pod dom trenera Spezii Massimiliano Alviniego przybyła grupa zamaskowanych kibiców, która stosując pogróżki, domagała się jego odejścia. Ostatecznie na stanowisku trenera doszło do zmiany, a stery objął Luca D'Angelo

Ostatnie incydenty skomentował dyrektor sportowy Spezii, Andrea Gazzoli. Działacz w zdecydowanych słowach potępił ostatnie wydarzenia wokół klubu i postawę kibiców.

Tych działań z pewnością nie można przypisać prawdziwym fanom Spezii. Nie sądzę, aby było coś jeszcze do dodania, poza tym, że w tym momencie zdecydowanie ważniejsze jest obniżenie tonu dyskusji i ograniczenie się do konstruktywnej i krytyki, starając się pozostać blisko drużyny, tak jak zawsze robili to nasi fani - przekazał na konferencji prasowej.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową