Wymowna reakcja Cristiano Ronaldo. Jest wściekły i chce wrócić na boisko

Cristiano Ronaldo od kilkunastu dni zmaga się z koronawirusem. Kolejne testy Portugalczyka wychodzą pozytywnie, co uniemożliwia mu grę. Przez chorobę straci kolejne spotkania, w tym hitowy pojedynek Juventusu Turyn z FC Barceloną. Wściekły piłkarz dał wyraz temu, co myśli w mediach społecznościowych.

Cristiano RonaldoCristiano Ronaldo
Źródło zdjęć: © Facebook.com
AB

Cristiano Ronaldo bezwzględnie należy do czołowych piłkarzy na świecie. Stąd też nie może dziwić niezwykłe zainteresowanie walki Portuglaczyka z wirusem COVID-19. O ile w pierwszych dniach 35-latek poinformował o swoim bardzo dobrym stanie zdrowia i cierpliwie poddał się kwarantannie, tak teraz już zdecydowanie przeciwstawia się przepisom.

Wydawało się, że gwiazda Juventusu Turyn będzie mogła wystąpić w środowym meczu Ligi Mistrzów z FC Barceloną. Jednakże kolejne wyniki testów dały wynik pozytywny i Portugalczyk musi kontynuować kwarantannę. W tym momencie nie wiadomo kiedy piłkarz wróci do gry, ponieważ jest to uzależnione od testów na obecność COVID-19.

W środowe popołudnie, Cristiano Ronaldo dał wyraz swoim uczuciom w mediach społecznościowych. Zawodnik umieścił swoje zdjęcie, na którym poinformował o swoim bardzo dobrym stanie zdrowia. Natomiast potem w niewybrednych słowach skomentował testy na obecność choroby.

Uwadze fanów w mediach społecznościowych nie uszedł dobitny komentarz. Chwilę później zniknął z konta Portugalczyka, ale w sieci nic nie ginie i nie brakuje screenów tego komentarza. Do tej pory jest to najbardziej zdecydowany głos podważający znaczenie wirusa oraz testów na jego obecność.

Juventus Turyn pod nieobecność CR7 nie radzi sobie najlepiej. Aktualny mistrz Włoch w lidze tylko zremisował z Crotone (1:1). Natomiast na inaugurację Ligi Mistrzów turyńczycy wygrali z Dynamem Kijów (2:0), jednak jakość tego występu pozostawiała wiele do życzenia. Stąd też środowy pojedynek (o godz. 21:00 polskiego czasu) z FC Barceloną nie będzie należał do najłatwiejszych potyczek.

Bundesliga. Zachwycające statystyki Roberta Lewandowskiego. "To już tradycja"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił