Wynik meczu Realu z Barceloną idzie w świat. Szczęsny obronił karnego
Real Madryt pokonał FC Barcelonę 2:1 (2:1) w El Clasico rozgrywanym na Santiago Bernabeu. Wojciech Szczęsny obronił rzut karny wykonywany przez Kyliana Mbappe, ale nie uratował zespołu przed porażką.
Wojciech Szczęsny rozpoczął mecz Real - Barcelona od pierwszej minuty między słupkami gości. Robert Lewandowski ze względu na kontuzję nie był dostępny w składzie na El Clasico.
Pierwszego gola dla Realu Madryt zdobył w 22.minucie Kylian Mbappe. Francuz już 10 minut wcześniej trafił do siatki, ale gdy oddawał efektowny strzał na bramkę Szczęsnego, był na minimalnym spalony. Jednak w kolejnej sytuacji dostał precyzyjne podanie od Jude Bellinghama i trafił do siatki na 1:0 w sytuacji sam na sam z bramkarzem Blaugrany.
Jeszcze przed przerwą Barcelona wyrównała. W 38. minucie do siatki trafił Fermin Lopez. Gracz Barcelony zamienił na bramkę podanie Marcusa Rashforda. Real odpowiedział już trzy minuty później. Vinicius Junior popędził lewą flanką, wrzucił piłkę w pole karne, a tam dopadł do niej Militao. Brazylijczyk strącił ją do niepilnowanego Belinghama, który trafił na 2:1.
Miasto Gaudiego i… Lewandowskiego. Zobacz, co skrywa Barcelona
Real - Barcelona. Szczęsny obronił karnego
W drugiej połowie Real Madryt wywalczył rzut karny. Do piłki podszedł Mbappe, ale Szczęsny odbił strzał Francuza i zapobiegł utracie trzeciej bramki. Podopieczni Hansiego Flicka próbowali atakować pozycyjnie, by doprowadzić do wyrównania. Real z kolei czekał na kontry. W obu zespołach następowały zmiany. Niezadowolony z faktu, że musi opuścić boisko Vinicius zareagował sporą złością. Z kolei rezerwowy w ekipie z Madrytu Brahim Diaz trafił nawet do siatki, jednak był na pozycji spalonej.
Gracze Xabiego Alonso rozbijali ataki gości. Spokojnie czekali do końcowego gwizdka. Jeszcze w końcówce Real miał jeszcze okazję - Rodrygo uderzał z wolnego, ale Szczęsny skutecznie interweniował. Na koniec goście grali w osłabieniu - drugą żółtą kartkę otrzymał Pedri. Ostatecznie Real odniósł zwycięstwo. Dzięki tej wygranej "Królewscy" mają już 27 punktów i przewodzą w tabeli Primera Division. Duma Katalonii traci do nich już pięć oczek.