GROMDA 5. Dziś krwawy piątek. Amerykanie patrzą na Polskę

61

Już w piątek 7 maja kolejna edycja GROMDY. W pojedynkach na gołe pięści spotka się szesnastu śmiałków, którzy będą walczyli o wieczną chwałę. "Krwawy piątek" nadchodzi.

GROMDA 5. Dziś krwawy piątek. Amerykanie patrzą na Polskę
Gromda 5 już 7 maja. (YouTube)

Wielkimi krokami zbliża się piąta gala organizacji GROMDA, za którą stoją Mariusz Grabowski oraz Mateusz Borek. Promotorzy pięściarscy postanowili poszukać emocji oraz nowych wyzwań w pojedynkach na gołe pięści, do których wiele osób podchodziło sceptycznie. Szybko jednak okazało się, że duża dawka emocji, krwi, przerysowania i wojen rodem z ulicy to przepis na sukces.

Pierwsza gala walk na gołe pięści z udziałem ulicznych wojowników oraz zawodników związanych mniej lub bardziej z zawodowym sportem odbyła się 6 czerwca 2020 roku. Ze świetnej strony pokazał się były pięściarz amatorski, obecnie kibic Elany Toruń - Krystian "Tyson" Kuźma, który zyskał dużą rozpoznawalność. Charakterystyczna postać zawodnika, efektowne nokauty w jego wykonaniu i sporo kontrowersyjnych wypowiedzi spowodowały, że o Kuźmie oraz GROMDZIE mówiło się coraz głośniej.

Strzałem w dziesiątkę okazał się ring o wymiarach zaledwie 4m x 4m, który spowodował, że walki tak bardzo przypadły do gustu widzom. Bezkompromisowi zawodnicy nie mając miejsca na ucieczkę, decydowali się na emocjonujące, krwawe i pełne silnych uderzeń wymiany. Świetnie przedstawili to chociażby "Don Diego" oraz "Łazar" podczas drugiej GROMDY, stając się od razu ulubieńcami kibiców. 

Przez cztery wydarzenia wyklarowało się kilku zawodników, którzy poza ulicznym sznytem potwierdzają również duże umiejętności sportowe. Należy tu wspomnieć szczególnie o Tomaszu "Zadymie" Gromadzkim, który jest obecnie Mistrzem Polski w boksie zawodowym, a na GROMDZIE może pochwalić się rekordem 5-0. 

Podczas najbliższej imprezy kibice zobaczą aż jedenaście pojedynków. Cztery z nich to będą tak zwane "extra fighty", natomiast siedem odbędzie się w formule turniejowej, która ma wyłonić nowe gwiazdy organizacji. Kto wie, czy te w najbliższym czasie nie będą miały okazji zaprezentować swoich umiejętności za wielką wodą.

Cały czas propozycję spływają. Mamy dużo ofert. Powiem szczerze, że dobijają się dwie telewizje amerykańskie. Mamy inwestorów amerykańskich, którzy bardzo dążą do tego, żeby GROMDĘ zrobić w Stanach Zjednoczonych. 1 czerwca wrócą kibice w Stanach Zjednoczonych. Myślę, że taki termin powakacyjny byłby na pewno dobry - powiedział w materiale promującym galę Mariusz Grabowski.

Rozpoznawalność GROMDY rośnie i zainteresowanie ze strony Amerykanów tylko to potwierdza. W kuluarach mówi się, że również sprzedaż pakietów PPV stoi na zadowalającym poziomie, co tylko świadczy o sukcesie całego przedsięwzięcia. 

Pod kątem emocji oraz sportowym GROMDA 5, która odbędzie się 7 maja zapowiada się naprawdę dobrze. "Krwawy piątek", mimo że bez finałowego boju "Zadymy" z "Vasylem", z całą pewnością będzie pełen nokautów i ponownie dostarczy widzom emocji, do których zostali przyzwyczajeni. 

GROMDA 5 już 7 maja. Krwawy piątek na żywo w PPV na http://gromda.tv/. Czas aby miasto grzechu ponownie przywitało walecznych pięściarzy.

Zobacz także: GROMDA 3. "Don Diego" górą! "Moje zacięte serce zdecydowało"
Autor: GGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić