Znany freak-fighter ma kłopoty. Zainteresował się nim Polsat
Tomasz C. walczył w organizacji MMA-VIP, której właścicielem był w przeszłości Marcin Najman. Obecnie zawodnik freak-fightów ma olbrzymie problemy, bowiem według programu "Państwo w Państwie", który emitowany jest w telewizji Polsat, C. nie płacił za swoje mieszkanie w prestiżowej dzielnicy w Warszawie. Potem domagał się pieniędzy za... opuszczenie lokum.
Tomasz C. znany jest kibicom freak fightów w Polsce. Zadebiutował na gali MMA-VIP, której właścicielem był Marcin Najman. Dzięki temu zyskał rozgłos oraz liczne zasięgi w mediach społecznościowych.
C. chciał żyć jak król. Wielokrotnie w sieci chwalił się swoim bogactwem. Telewizja Polsat, a konkretnie program "Państwo w Państwie" zaprezentował jednak, że król jest "nagi". Internetowy celebryta, który obnosi się ze swoim bogactwem… od miesięcy nie płaci za luksusowy apartament który wynajmuje.
Możesz przeczytać także: Hit sieci. Tylko zobacz, jak Barcelona zareagowała na gole "Lewego"
Z reportażu dowiadujemy się, że C. nie dość, że nie płacił pieniędzy za wynajem i zabarykadował się mieszkaniu, to na dodatek żądał gotówki za to, aby... je opuścić.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Francuz wywołał burzę przed galą KSW, przeprosił Polaków
My, jak będziemy chcieli to będziemy tu mieszkać jeszcze rok czasu. W majestacie prawa oczywiście… Albo się dogadamy polubownie, bez pośredników, albo się w ogóle nie dogadamy i będzie sąd rozstrzygał te sprawę, będzie to trwało wiele miesięcy. Moje warunki są takie, że ja dostanę na pół roku z góry, na nowe mieszkanie i się wyprowadzam z tego. Dziękuję bardzo, pani to przemyśli! - mówił C. w rozmowie opublikowanej przez redakcję programu Państwo w Państwie.
Poważne zarzuty do zawodnika. C. odpowiada
Właściciel chciał odzyskać mieszkanie, a C. wykorzystywał luki w polskim prawie, aby nie dać się wyrzucić z lokum. Warto podkreślić, że głos w tej sprawie zabrał sam zainteresowany, który przedstawił zupełnie inną perspektywę niż telewizja Polsat.
Możesz sprawdzić również: 16-latek chciał przybić piątkę Lewandowskiemu. Zobacz, co zrobił Polak
Wiadomo, że telewizja kłamie. Robią sobie swoją grę. Rozgrywają swoją grę prywatną i robią to pod siebie. Najważniejsze są: oglądalność i statystyki, ale media społecznościowe pozwalają zawsze na to, żeby się odnieść do wszelkich zarzucanych nam kłamstw i w tym przypadku rozwieję wszelkie wątpliwości. Czas jest sprawiedliwy, prawda zawsze się obroni. A każdy ma prawo w życiu popełnić błąd - napisał zawodnik.
Warto zaznaczyć, że C. wynajmuje apartament przy ul. Grzybowskiej w Warszawie, w jednym z najdroższych budynków w stolicy. Jego zobowiązanie w stosunku do właściciela wynosi blisko 50 tysięcy złotych.