Znany piłkarz prowokuje przed Sylwestrem. Kiedyś podpalił dom fajerwerkami

Mario Balotelli i fajerwerki - to skojarzenie trudne do zapomnienia. Minęło już ponad 13 lat od incydentu w Manchesterze, ale były reprezentant Włoch nadal potrafi rozbawić nawiązaniem do niego.

Mario Balotelli z trofeum dla zwycięzcy Ligi Mistrzów
Źródło zdjęć: © Instagram | Mario Balotelli

W październiku 2011 roku do jednego z domów w Manchesterze została wezwana straż pożarna. Ogień został wywołany przez Mario Balotellego, który nie doczytał instrukcji obsługi fajerwerków i postanowił urządzić sobie pokaz przez okno w łazience. Sytuacja przestała być zabawna, kiedy sportowiec musiał uciekać z własnego domu, ponieważ zapaliły się ręczniki z łazience.

Mario Balotelli nie ucierpiał, ale narobił dużo niepotrzebnego hałasu przed prestiżowym meczem jego zespołu Manchesteru City z Manchesterem United. Jego trener Roberto Mancini zapowiadał wyciągnięcie konsekwencji, ale nie on pierwszy i nie ostatni nie poradził sobie z okiełznaniem Mario Balotellego.

Mamy rok 2024 i były reprezentant Włoch nadal potrafi rozbawić nawiązaniem do incydentu sprzed ponad 13 lat. W przeddzień Sylwestra umieścił wymowne zdjęcie w stories w portalu społecznościowym Instagram.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Mario Balotelli położył się na pokaźnych paczkach z różnymi fajerwerkami. Jedna z nich ma nawet mamuty na opakowaniu. Piłkarz dodał wymowne pytanie "czy jesteście gotowi?" a także oznaczył były klub Manchester City.

Mario Balotelli położył się na paczkach z fajerwerkami
© Instagram | Mario Balotelli

Szykuje się strzelanie w Genui, ponieważ Mario Balotelli wstawiał w końcówce grudnia również zdjęcia z treningów w obecnym zespole Genoi CFC. Piłkarze nie dostali dużo wolnego, więc można przypuszczać, że właśnie we włoskiej Ligurii specjalista od fajerwerków spędzi noc sylwestrową.

Pozostaje mieć nadzieję, że tak Mario Balotelli, jak i inni miłośnicy sylwestrowego strzelania będą obchodzić się bezpiecznie z fajerwerkami. Mario Balotelli powinien w pierwszej kolejności udać się ze swoim arsenałem na świeże powietrze, ponieważ pokaz pirotechniczny w łazience nie był dobrym pomysłem.

Wybrane dla Ciebie
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"