Nie milkną echa głośnej sprawy związanej z odmową zawieszenia kontrowersyjnego billboardu obok biura PiS w Warszawie. Internauci postanowili ukarać firmę, która w ostatniej chwili zerwała umowę.
Michał Marszał to dziennikarz związany z "Tygodnikiem NIE". Niedawno ogłosił, że planuje kupić przestrzeń na billboardzie obok siedziby PiS przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie. W ostatniej chwili firma AMS zerwała umowę.
Jeden z billboardów umieszczonych w Rosji przykuł uwagę internautów. Dwustronna instalacja propagowała wojnę oraz reklamowała pewne przedsiębiorstwo. Połączenie obu wyszło wyjątkowo niezręcznie.
"Dla nas drożyzna, dla nich podwyżki i nagrody" - głosi treść billboardu Spontanicznego Sztabu Obywatelskiego, który może się wkrótce pojawić w polskich miastach. Billboard sprzeciwia się "nieudolnej polityce" rządu. Nową kampanię mogą finansować zwykli obywatele za pośrednictwem serwisu zrzutka.pl.
Dwóch synów sprawiło, że 62-letni mieszkaniec New Jersey Chris Ferry na długo zapamięta dzień swoich urodzin. Jego numer telefonu wraz z prośbą o życzenia umieścili na jednym z billboardów w mieście.
Plakat z erotycznym podtekstem przedstawiał modelkę zsuwającą ramiączko od stanika. Przyzwyczajonych do coraz bardziej wyuzdanych reklam konsumentów zapewne by to nie poruszyło, gdyby nie "drobny" szczegół. Dziewczyna wygląda na nim na mniej niż 16 lat.