Mateusz Morawiecki miał być jednym z mówców podczas imprezy z udziałem wielu prawicowych polityków w Brukseli. Zaproszony był m.in. Viktor Orban, czy Nigel Farage. Wstęp kosztował 20 tys. euro - donosi Rzeczpospolita.
W poniedziałek (26 lutego) ministrowie rolnictwa z państw Unii Europejskiej spotkają się w Brukseli, aby rozmawiać o tym, jak zakończyć kryzys w rolnictwie. Tymczasem europejscy rolnicy protestują i nie zamierzają ustępować. Do Brukseli wjeżdżają kolumny traktorów. Doskonale widać to na nagraniu, udostępnionym w sieci przez europosła PiS Ryszarda Czarneckiego.
W Warszawie i Brukseli ceny mieszkań są podobne, ale na tym podobieństwa się kończą, bo – jak przypomina aktywista Jan Śpiewak w mediach społecznościowych – w stolicy Belgii "średnie zarobki to 12 tys. zł na rękę miesięcznie", a w stolicy Polski – "pod 7 tysięcy miesięcznie". – Obym się mylił, ale czuję, że czeka nas kolejna wielka fala emigracji na Zachód – wieszczy Śpiewak. Jego wpis wywołał lawinę komentarzy.
Przed Parlamentem Europejskim w Brukseli trwa protest rolników. Do stolicy Belgii przybyło ponad tysiąc ciągników, na miejscu zgromadziło się również kilka tysięcy osób. Protestujący obrzucili budynek jajkami i podpalili opony. W odpowiedzi policja użyła armatek wodnych i gazu łzawiącego wobec demonstrantów. Wśród poszkodowanych znalazła się także polska eurodeputowana z PiS.
Według wielu źródeł Patrycja Kotecka-Ziobro znalazła pracę w Parlamencie Europejskim u boku m.in. Beaty Kempy czy Patryka Jakiego. Na jakie zarobki może w Brukseli liczyć żona Zbigniewa Ziobry?
Szokujące znalezisko w brukselskim biurze minister edukacji, Caroline Desir (47 l.). Policja w trakcie gruntownego przeszukania jej gabinetu natrafiła na aż 50 foliowych torebek z kokainą. Na skutek tego incydentu mundurowi aresztowali już jednego podejrzanego mężczyznę. Ponadto, śledztwo dotyczy również siedmiu innych osób. O sprawie pisze teraz więcej Polska Agencja Prasowa.
Zagraniczne media szeroko komentują zmiany, które zachodzą obecnie w polskiej polityce. Zwycięstwo opozycyjnej koalicji przyjęte zostało tam z optymizmem. Teraz jednak nastroje są tonowane.
Cały piłkarski świat zjednoczył się w obliczu tragedii, do której poniedziałek doszło w Brukseli. Internet obiegło też nagranie, na którym widać zachowanie belgijskich kibiców okazujących solidarność z fanami ze Szwecji.
W wyniku strzelaniny w Brukseli zginęło dwóch szwedzkich kibiców, którzy przyjechali wspierać piłkarzy podczas meczu z Belgią. 45-letni Tunezyjczyk, który dokonał zamachu, zmarł w szpitalu. W sieci pokazywane są nagranie nie tylko z udziałem terrorysty, ale także z osiedla Querelle, gdzie zwolennik Hamasu wymachiwał bronią.
Z inicjatywy Unii Europejskiej w Brukseli budowany będzie specjalny bunkier o wartości 8 milionów euro, aby przywódcy mogli bez ryzyka omawiać ważne kwestie - ustalił portal "EUobserver". W obiekcie przestrzegane będą wszelkie zasady bezpieczeństwa, by uniknąć podsłuchów - np. ze strony Rosji.
Nietypowa sytuacja na lotnisku Charleroi w Brukseli. Samolot linii Ryanair odleciał przed czasem zostawiając pasażerów. Wśród nich byli Polacy.
Samolot LOT-u lecący do Brukseli musiał awaryjnie lądować w Düsseldorfie. Okazało się, że na pokładzie doszło dekompresji. Lecieli nim polscy europosłowie.
W czwartek Parlament Europejski przegłosował przyjęcie rezolucji dotyczącej aborcji w Polsce. Wzywa ona polski rząd do działań w kierunku zmiany prawa ws. aborcji.
Belgijska policja wszczęła dochodzenie w sprawie wystrzałów z karabinu maszynowego, które padły w sobotę w centrum Brukseli. Media społecznościowe obiegł film, na którym mężczyzna strzela kilka razy w powietrze z broni przypominającej kałasznikowa. Obok zgromadzonych powiewa marokańska flaga.
David Manzheley to organizator orgii w Brukseli, w której brał udział konserwatywny węgierski polityk. Wcześniej podawano, że mężczyzna to pochodzący z Wadowic Polak, Przemysław P. Teraz okazuje się, że ma on kolejną tożsamość i podaje się za Francuza.
Belgijski sąd nie wydał pozwolenia polskiej policji, która chciała przejąć poszukiwanego Dawida Manzheleya. Policja zamierzała go aresztować z powodu dokonanego w 2008 przestępstwa. Powodem odmowy miało być "łamanie praworządności w Polsce" - informuje TVN24.
O Davidzie Manzheleu mówi teraz cała Europa. Pojawiły się doniesienia o tym, że mężczyzna poszukiwany jest przez wielkopolską policję. W końcu rozpoznał go jego dziadek z Wadowic.
Dawid Manzheley zorganizował słynną już orgię w Brukseli, na której przyłapano europosła Jozsefa Szajera. Media dotarły do jego dziadka z Wadowic, skąd podobno pochodzi Manzheley.