W niedzielę, 4 lutego 2024 roku w Nowym Sączu (woj. małopolskie) była premier Beata Szydło spotkał się z mieszkańcami i sympatykami. Europosłanka Prawa i Sprawiedliwości w sieci zamieściła fragment swojego przemówienia. Oczywiście nie obyło się bez uszczypliwości skierowanych w stronę Donalda Tuska i koalicji rządzącej. Jej słowa nie przeszły bez echa.
Donald Tusk jest dziadkiem pięciorga wnucząt. Tym razem premier za pośrednictwem mediów społecznościowych pochwalił się, jak spędza ferie z córkami Kasi Tusk.
Rząd sfinalizował prace w sprawie tabletki "dzień po". Katolickie Stowarzyszenie Lekarzy Polskich napisało do premiera list w tej sprawie, domagając się wycofania uchwały. Autorzy listu przekonują m.in., że preparat rzekomo może "sprzyjać pedofilii". A to nie koniec "rewelacji".
Krzysztof Jackowski znów pochylił się nad kwestiami politycznymi. Najpopularniejszy polski jasnowidz uważa, że dojdzie do przedterminowych wyborów. Mówi o tym praktycznie z pełnym przekonaniem.
Beata Szydło, była premier za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy znalazła kolejny powód, aby uderzyć w głównego oponenta politycznego - obecnego szefa rządu Donalda Tuska. Europosłanka wytknęła prezesowi Rady Ministrów "aferę" z telewizorem za 16,5 tysiąca złotych. Internauci nie mogli przejść obojętnie.
W najnowszym sondażu CBOS Polacy podzielili się odczuciami dotyczącymi początku nowej koalicji rządzącej. Wyjątkowo ciekawie wyglądają opinie respondentów dotyczące relacji na linii premier Donald Tusk - prezydent Andrzej Duda. Który z nich ma większe zaufanie społeczeństwa?
Parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości w ostrych słowach atakują rząd Donalda Tuska. Podczas zwołanej konferencji prasowej nazwali go "reżimem". Uważają też, że Unia Europejska zmienia się w "superpaństwo", a dowodem tego mają być nowe, unijne podatki, którym PiS się sprzeciwia.
Donald Tusk pokazał w mediach społecznościowych nagranie z Kancelarii Premiera Rady Ministrów. Uwagę zwraca na nim wielki telewizor wiszący na ścianie. Dziennikarz zwrócił się z pytaniem do Centrum Informacyjnego Rządu i otrzymał ciekawą odpowiedź.
Czy w Polsce zostaną przeprowadzone przedterminowe wybory? Ostatnie słowa Donalda Tuska dają wiele do myślenia. Premier zapowiedział, że jeśli prezydent Andrzej Duda zablokuje ustawę budżetową, sam będzie namawiał koalicjantów do przedterminowych wyborów parlamentarnych. Politolog prof. Marek Migalski wskazuje, że ten ruch Tuska niekoniecznie byłby dobry dla rządzących.
W styczniu premier Donald Tusk przeprowadził się z wynajmowanego w stolicy mieszkania do rządowej willi, która usytuowana jest tuż obok popularnych w stolicy Łazienek Królewskich. Budynek ma niemal 500 metrów kwadratowych powierzchni, a goście przyjmowani są w eleganckim salonie na parterze.
Krystyna Pawłowicz zwróciła się na Twitterze bezpośrednio do Donalda Tuska. Znana z ciętego języka była posłanka PiS, poprosiła urzędującego premiera, aby "nie obrażał sędziów Trybunału Konstytucyjnego". Trzeba przyznać, że ton jej wypowiedzi był zaskakująco grzeczny.
Sejm niebawem ma zająć się przepisami, które sprawią, że premier i najważniejsze osoby w państwie będą musiały ujawnić nie tylko swoje majątki, ale również stan posiadania małżonków. Taki obowiązek zostanie nałożony choćby na małżonkę Donalda Tuska. Tymczasem pojawiły się pewne informacje na jej temat.
Podczas jednego ze swoich wystąpień Jarosław Kaczyński porównał Donalda Tuska do Hitlera. Skandaliczne słowa skomentował jeden z posłów PiS. "My tutaj nie mamy sobie w tym zakresie nic do zarzucenia. Absolutnie nic" - powiedział Krzysztof Szczucki w rozmowie z "Faktem".
Antoni Macierewicz gościł w audycji "Aktualności dnia" na antenie Radia Maryja. Poseł Prawa i Sprawiedliwości mówił m.in. o likwidacji podkomisji smoleńskiej. Były szef MON twierdzi, że rząd Donalda Tuska wspiera Putina.
- Zamiast 100 konkretów, mamy łamanie prawa, siłowe przejmowanie instytucji i niespełnione obietnice - napisał w serwisie X Mariusz Błaszczak. W ten sposób polityk PiS zachęca Polaków do wzięcia udziału w spotkaniach zorganizowanych przez partię Jarosława Kaczyńskiego w weekend w całej Polsce.
Słowa Donalda Tuska o tym, że siedzi "blisko prezesa Kaczyńskiego" i czasami słyszy, co mówi stały się niemalże viralem. Takiej okazji nie mogła w swoich mediach społecznościowych przegapić była małopolska kuratorka oświaty Barbara Nowak. W swoim stylu odniosła się do wypowiedzi premiera.
Donald Tusk zabrał głos w sprawie obecności Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego w Sejmie. Premier rządu stwierdził, że "obydwaj na pewno będą jeszcze pojawiać się w budynkach sejmowych". Uzasadnienie słów szefa Koalicji Obywatelskiej nie spodoba się jednak byłym szefom CBA.
Krystyna Pawłowicz odniosła się na swoich mediach społecznościowych do dzisiejszej wypowiedzi Donalda Tuska dla TV Republika. Premier Donald Tusk obraża mnie swymi pomówieniami w celu dezawuowania działalności Trybunału Konstytucyjnego i czynności podejmowanych przeze mnie w ramach pełnienia funkcji sędziego TK - stwierdziła Pawłowicz.