Kim Dzong Un opuścił stolicę kraju. Prywatny samolot, którym podróżuje lider Korei Północnej, był widziany w trakcie startu z lotniska w Pjongjang. Spekuluje się, że Kim wyjechał ze strachu, że zarazi się koronawirusem.
W Korei Północnej trwają przygotowania do zburzenia Mount Kumgang. Jeszcze do niedawna był to najbardziej reprezentacyjny kurort turystyczny w kraju. Jednak Kim Dzong Un uważa, że obiekt powinien zostać usunięty. Określił go "nędznym" i porównał do izolatki.
Na przestrzeni ostatnich lat analitycy zauważyli wzrost wartości mieszkań w Korei Północnej. Zjawisko miało zwrócić uwagę samego Kim Dzong Una. Prawdopodobnie będzie on zmuszony zmienić swoją dotychczasową strategię odnośnie rynku nieruchomości.
Kapitan floty rybackiej został stracony z rozkazu Kim Dzong Una. Powodem było to, co robił podczas pracy, a co surowo zabronione jest przez władze Korei Północnej.
Korea Południowa zakazuje aktywistom wysyłania balonów zawierających pomoc dla Koreańczyków z Północy - głównie propagandowe ulotki. Aktywiści walczący z reżimem Kim Dzong Una sprzeciwiają się tej nagłej decyzji.
Dopiero teraz, miesiąc po fakcie, świat dowiaduje się o tragedii, jaka miała miejsce w połowie listopada w Korei Północnej. W wyniku wykolejenia się pociągu ok. 600 osób zginęło lub zostało rannych. Większość to żołnierze.
Członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ planują poruszyć kwestię łamania praw człowieka w Korei Północnej. Posunięcie to może rozgniewać Kim Dzong Una, który wcześniej groził "zdecydowaną reakcją".
Siostra przywódcy Korei Północnej Kim Jo Dzong ostro skrytykowała w środę szefową dyplomacji Korei Południowej. Chodzi o słowa na temat zapobiegania pandemii COVID-19. Urzędnicy z Południa podważają oświadczenia Pjongjangu, że w kraju nie wykryto ani jednego przypadku koronawirusa.
W ostatnim czasie w Korei Północnej uchwalono aż cztery ustawy. Nowe prawa zostały przyjęte jednogłośnie przez Prezydium Najwyższego Zgromadzenia Ludowego. Największe kontrowersje wywołały przepisy dotyczące zwalczania reakcyjnych idei i nowinek kulturalnych.
W Korei Północnej przeprowadzono publiczną egzekucję. Mężczyzna został zastrzelony za złamanie zasad koronawirusowych. Do takich informacji dotarli dziennikarze mający dostęp do informacji wewnętrznych w kraju.
Władze Korei Północnej ogłosiły najwyższy stopień zagrożenia epidemicznego w Pjongjangu. Choć oficjalnie w kraju nie potwierdzono ani jednego przypadku zakażenia koronawirusem, zdecydowano o zamknięciu wszystkich instytucji publicznych. Nieczynne są także restauracje oraz łaźnie.
Amerykański analityk, powołując się na źródła japońskiego wywiadu, twierdzi, że Kim Dzong Un otrzymał od Chin eksperymentalną szczepionkę na COVID-19. Przywódca Korei Północnej, członkowie jego rodziny oraz kilku ważnych urzędników miało już zostać zaszczepionych.
W Korei Północnej wprowadzono kolejne ograniczenia dotyczące epidemii koronawirusa. Kim Dzong Un zapewnia, że w jego kraju nie wykryto żadnych przypadków, a działania są jedynie prewencyjnymi.
Kim Dzong Un nie miał litości. "Daily NK" przekazało, że dwóch funkcjonariuszy straży granicznej i dwóch żołnierzy zamieszanych w niedawną sprawę przemytu w Korei Północnej zostało rozstrzelanych.
Południowokoreańscy agenci przekazali najnowsze ustalenia odnośnie sytuacji w Korei Północnej. Jak potwierdzili, w ostatnim czasie Kim Dzong Un wprowadził w kraju liczne zmiany. Cała stolica została odcięta od reszty państwa, doszło także do egzekucji co najmniej dwóch osób.
W stolicy Korei Północnej miało dojść do publicznych egzekucji i masowych wygnań związanych z działalnością przestępczą studentów Uniwersytetu Medycznego w Pjongjangu - podaje portal Daily NK.
Kim Han-sol jest najstarszym synem Kim Dzong Nama - przyrodniego brata Kim Dzong Una - który został zamordowany w Malezji w 2017 roku. Kim Han-sol został przechwycony przez CIA i do tej pory nie wiadomo co się z nim dzieje.
Przywódca Korei Północnej uchwalił amnestię dla tysięcy skazańców, którzy zostali ukarani zesłaniem do obozów pracy. Kim Dzong Un zdecydował się na ten ruch z okazji ważnego święta państwowego. Wiadomo, co stanie się z nimi po opuszczeniu obozów.