O tej tragedii mówiła cała Polska. 16-letni Eryk z Zamościa w województwie lubelskim padł ofiarą młodocianych chuliganów, gdy wracał do domu ze szkoły. Pobity do nieprzytomności chłopak nie przeżył. Teraz na grobie bestialsko zakatowanego nastolatka umieszczono szokujący napis.
To nie żart. Jak podaje właśnie "TVP3 Poznań", na cmentarzu komunalnym w Międzychodzie (woj. wielkopolskie) pewien wierny dokonał szokującego odkrycia. Na jednym z nagrobków zauważył inskrypcję z wulgarnym napisem o charakterze politycznym. Było to słynne osiem gwiazdek.
Ten incydent zszokował wielu Holendrów. Robert W. wyświetlił rasistowskie, antysemickie hasło na Domu Anne Frank w Amsterdamie. Podważył autentyczność dziennika napisanego przez dziewczynkę, która zmarła w niemieckim obozie koncentracyjnym. We wtorek 25 kwietnia 41-latek został aresztowany w Polsce.
Media społecznościowe obiegło niecodzienne zdjęcie kanapki na wynos. Fotografią swojego posiłku podzieliła się z internautami pewna mieszkanka Stanów Zjednoczonych. Okazuje się, że na papierze, w który zapakowana była kanapka, pojawiło się niecenzuralne słowo. Kobieta postanowiła poprosić menedżera restauracji o wyjaśnienia. – Wszystko dlatego, że zamówiła pani kanapkę z dodatkowym serem – miał stwierdzić mężczyzna.
"No i co, synku, pomogli ci twoi Polacy?" – głosi napis pozostawiony przez rosyjskich żołnierzy na ścianie budynku w Hostomlu na przedmieściach Kijowa. Rosjanie jakiś czas temu wycofali się z terenów na północy Ukrainy. Zdjęcie graffiti błyskawicznie obiegło media społecznościowe.
Sieć supermarketów Tesco stała się obiektem krytyki wielu internautów. Wszystko przez podział zabawek pod względem płci.
Brytyjczyk przekształcił rasistowskie graffiti, które pojawiło się na ogrodzeniu w jego mieście. Nadał mu pozytywny przekaz, stosując prosty i celny zabieg.
67-latek z Białej Podlaskiej jest podejrzewany o powieszenie koszulki z napisem "Konstytucja" na pomniku Lecha i Marii Kaczyńskich. Został już przesłuchany przez policję, a jego mieszkanie przeszukane. Okolicznościami sprawy zbulwersowani są posłowie PO, a szef MSWiA mówi o "nieadekwatnej reakcji".