Nie milkną echa fatalnego występu reprezentacji Polski w eliminacjach do Euro 2024. Na kadrę spadło już sporo krytyki. Swoją gorzką ocenę w dość nietuzinkowy sposób wyraził dziennikarz Kanału Sportowego Adam Sławiński, który do tego celu wykorzystał bardzo popularny ostatnio trend.
We wtorkowy wieczór reprezentacja Polski mierzyła się z Łotwą w meczu towarzyskim. Był to ostatni mecz kadry w 2023 roku. W trakcie spotkania doszło do zabawnej pomyłki komentującego mecz na antenie TVP Roberta Podolińskiego, który przeinaczył nazwisko polskiego bramkarza, Marcina Bułki.
Robert i Anna Lewandowscy wspólnie udali się do Polski z uwagi na zgrupowanie kadry. Żona kapitana naszej reprezentacji pojawiła się na stadionie podczas meczu eliminacji Euro 2024 z Czechami (1:1). Niespodziewanie inaczej było w przypadku starcia towarzyskiego z Łotwą.
Nie milkną echa fatalnych eliminacji do przyszłorocznych mistrzostw Europy w wykonaniu Polaków. Na kadrę spadło już wiele słów krytyki, jednak dziennikarz Leszek Milewski poszedł jeszcze o krok dalej i postawił absurdalną tezę.
Po zakończeniu fatalnych w wykonaniu Biało-Czerwonych eliminacji do przyszłorocznych mistrzostw Europy, Polacy czekają na przeciwnika w marcowych barażach. Komentarza na temat potencjonalnego przeciwnika naszej kadry udzielił Wojciech Kowalczyk. Kontrowersyjny ekspert nie omieszkał przy okazji wbić szpilkę w zespół prowadzony przez Michała Probierza.
Polska po remisie z Czechami (1:1) straciła szansę na bezpośredni awans na Euro 2024 i powalczy w barażach. Wciąż nie milkną echa nieudanego występu naszej kadry, a na platformie Tiktok ukazało się nagranie, po którym obiektem drwin stał się Jan Bednarek. Wszystko za sprawą jego zachowania przy jednej z sytuacji.
Piątkowy mecz z Czechami i występ reprezentacji w całych eliminacjach do przyszłorocznych mistrzostw Europy odbiły się dużym echem wśród liderów opinii publicznej. Na komentarz pokusiło się nie tylko wielu ekspertów piłkarskich, ale również przedstawicieli świata polityki. Bardzo ostro o kadrze wypowiedziała się posłanka Lewicy, Katarzyna Kotula.
Reprezentacja Polski remisem z Czechami (1:1) straciła szansę na bezpośredni awans na Euro 2024. Mocną opinię po tym spotkaniu w mediach społecznościowych zamieścił były piłkarz Jarosław Chwastek, a prywatnie przyjaciel Kamila Grosickiego.
Polscy piłkarze w piątek rozgrywali swój mecz ostatniej szansy. Na wsparcie swojej ukochanej mógł liczyć Damian Szymański. Piękna Oliwia Żurek pochwaliła się zdjęciem w mediach społecznościowych.
W poniedziałek w Warszawie rozpoczęło się zgrupowanie piłkarskiej reprezentacji Polski. Wojciech Szczęsny pod hotel DoubleTree by Hilton podjechał samochodem wartym fortunę.
Krzysztof Piątek w ostatnich miesiącach, mimo zmiany klubu, ciągle poszukuje dawnej formy. Brak goli na boisku jednak nie przeszkadza mu w hucznym świętowaniu. Tym razem w mediach społecznościowych wraz ze swoją żoną, Pauliną, pochwalił się 8. urodzinami ich... psa.
Niedzielny wieczór na pewno nie będzie miło wspominany przez kibiców reprezentacji Polski. Biało-Czerwoni nie byli w stanie pokonać Mołdawii. W poniedziałek trener kadry Michał Probierz udzielił "Kanałowi Sportowemu" wywiadu, w którym przybliżył atmosferę panującą w szatni po meczu.
Nie milkną echa niedzielnego występu piłkarskiej reprezentacji Polski. Środowisko sportowe w naszych kraju krytykuje Biało-Czerwonych nie tylko za postawę w meczu z Mołdawią, ale również grę podczas całych eliminacji. Wyjątkowo ostre słowa napisał Leszek Milewski z serwisu Goal.pl.
Dziennikarz Canal+ Sport Żelisław Żyżyński był tak pewny wygranej Polski z Mołdawią, że złożył deklarację. Biało-Czerwoni zremisowali, przez co czekają go konsekwencje, na które już sam przystał.
Odkąd Martyna Chodorowska pojawiała się na PGE Narodowym w Warszawie, Polacy u siebie tylko wygrywali. Passa jednak dobiegła końca, bo w niedzielę (15 październik) Biało-Czerwoni zremisowali z Mołdawią 1:1. Influencerka po meczu dodała post na Instagramie z wymownymi słowami.
Ion Nicolaescu będzie śnił się Polakom po nocach. Mołdawski napastnik najpierw zdobył dwie bramki w meczu domowym z Biało-Czerwonymi (3:2), a teraz otworzył wynik meczu w naszym kraju. Na jego trafienie zareagowała piękna żona Catalina, która śledzi występ męża.
Mecz między Polską a Mołdawią budzi wielkie emocje wśród kibiców. Na trybunach Stadionu Narodowego w Warszawie zasiadła też nieco zapomniana Miss Euro 2016 Marta Barczok. Piękna kibicka w dosadny sposób zakomunikowała Biało-Czerwonym, czego oczekuje od nich w tym spotkaniu.
W drugim październikowym spotkaniu eliminacji Euro 2024 reprezentacja Polski podejmie Mołdawię. W wyjściowym składzie na ten mecz zabrakło Kamila Grosickiego, którego przed rozpoczęciem rywalizacji odwiedziła rodzina. Jego żona zrobiła zdjęcie, gdy piłkarz otrzymał wsparcie od swojej córki.