Władysław Frasyniuk prawdopodobnie odetchnął z ulgą – sąd zadecydował o warunkowym umorzeniu jego sprawy. To nie spodobało się Krystynie Pawłowicz, która jak zwykle w takich przypadkach dała wyraz frustracji na Twitterze. Internauci jej przyklaskują.
W rozmowie z Wirtualną Polską Grzegorz Kajdanowicz przyznał, że popełnił błąd, gdy nie zwrócił uwagi Władysławowi Frasyniukowi w trakcie wystąpienia w TVN24. Na oświadczenie zareagował Paweł Kukiz, który w nietypowy sposób "pocieszył" dziennikarza. Zrobił przy tym aluzję do Moniki Olejnik.
Do słów Władysława Frasyniuka o żołnierzach odniósł się gen. Mirosław Różański. Były dowódca generalny Rodzajów Sił Zbrojnych skrytykował wypowiedź działacza. Zaapelował też jednak, by rozliczać osoby wydające żołnierzom rozkazy, a nie krytykować wojskowych na granicy.
Władysław Frasyniuk, członek opozycji demokratycznej w PRL, obraził żołnierzy Wojska Polskiego w TVN24. Zaproszony do studia, komentował działania wojska i Straży Granicznej przy granicy z Białorusią i nazwał żołnierzy "watahą psów". Padło też określenie "śmieci". Wywołało to lawinę komentarzy, a szef MON zapowiedział złożenie doniesienia do prokuratury. W rozmowie z o2.pl sprawę komentują generałowie Waldemar Skrzypczak i Roman Polko.
Nie milkną echa wypowiedzi Władysława Frasyniuka na temat na polskich żołnierzy na antenie TVN24. Sprawę skomentowali Magdalena Ogórek i Jarosław Jakimowicz na antenie TVP Info. - To, co wydarzyło się na antenie telewizji komercyjnej, woła o pomstę do nieba - grzmiała prowadząca program "W kontrze".
Telewizja TVN24 wydała oświadczenie w sprawie słów Władysława Frasyniuka, które padły w jednym z programów. Frasyniuk zaatakował żołnierzy znajdujących się na granicy polsko-białoruskiej.
Na Facebooku zawrzało. Anna Morawiecka, siostra premiera, skomentowała post Magdy Dobrzańskiej-Frasyniuk, żony działacza opozycji z czasów PRL. "Coś mu piętno na mózgu odcisnęło" - napisała o Władysławie Frasyniuku.
Premier Mateusz Morawiecki przestaje być wiarygodny - mówi Władysław Frasyniuk, komentując słowa szefa rządu o UE. Były działacz opozycji antykomunistycznej oskarżył też PiS o nawoływanie do nienawiści.
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia orzekł, że Władysław Frasyniuk naruszył nietykalność cielesną policjantów w czasie miesięcznicy smoleńskiej w 2017 roku. Były lider "Solidarności" nie zostanie jednak ukarany - postępowanie umorzono na rok próby.
- Będą was szarpać i brać na przetrzymanie, ale władza nie może w waszych oczach zobaczyć strachu! W takim proteście najważniejsze jest przekonanie o słuszności swych żądań. Z niego płynie siła i determinacja - zaapelował do nauczycieli Władysław Frasyniuk, legendarny działacz opozycyjny z Wrocławia.
- Wierzę w to, że Andrzej Duda zrobi sobie zarąbiste selfie z jakimś faszystą w kominiarce. Czekam bardzo na takie selfie - powiedział Władysław Frasyniuk, komentując Marsz Niepodległości.
Magdalena Dobrzańska-Frasyniuk opublikowała na Facebooku mocny wpis. Żona działacza opozycyjnego jest zaniepokojona sytuacją na polskiej scenie politycznej.
Policja domaga się przed sądem dla Władysława Frasyniuka tysiąca zł grzywny. Sprawa dotyczy incydentu podczas miesięcznicy smoleńskiej w czerwcu 2017 r. Władysław Frasyniuk przedstawił się wtedy jako Jan Józef Grzyb.<br />
- Z jednej strony mamy demonstrację chamstwa i buty władz, a po drugiej stronie, stronie matek i ich niepełnosprawnych dzieci, mamy ogromną determinację. PiS tego kompletnie nie rozumie - mówi Wirtualnej Polsce Władysław Frasyniuk. Słynny działacz antypeerelowskiej opozycji ocenia także wizytę Lecha Wałęsy w Sejmie.
Adrian i Kuba zaapelowali do Marka Kuchcińskiego, by nie ograniczał im "dostępu do powietrza". Marszałek zakazał im wychodzenia z Sejmu. To wkurzyło Władysława Frasyniuka. "Nawet w kryminale, stosując surowe kary, nie można pozbawić osadzonego prawa do spaceru" - grzmi były opozycjonista.
Jest decyzja ws. zatrzymania Władysława Frasyniuka. Jak poinformował adwokat Piotr Schramm, Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa orzekł, iż zastosowanie wobec działacza opozycyjnego kajdanek było "bezprawne, niedopuszczalne i bezzasadne."<br /> <br />
Władysław Frasyniuk nie stawia się na wezwania prokuratury. Śledczy mogą w końcu stracić cierpliwość i doprowadzić go siłą. Taką możliwość daje im prawo. – Liczymy się z tym, że w końcu przyjdą i zabiorą Władka – mówi Wirtualnej Polsce Magdalena Dobrzańska-Frasyniuk, żona opozycjonisty.
Donald Tusk, Robert Biedroń czy ktoś zupełnie inny? W sondażu przeprowadzonym dla "Wprost" na panelu badawczym Ariadna poproszono o wskazanie lidera opozycji. Odpowiedzi okazały się zaskakujące.