Długi weekend majowy trwający dwa tygodnie? Tyle wolnego bez brania urlopu mogą mieć tylko posłowie Sejmu RP. – W końcu będzie błogie wylegiwanie się do góry brzuchem – mówi podekscytowany poseł Krzysztof Śmiszek z Lewicy w rozmowie z "Super Expressem".