Do zdarzenia doszło na terenie gminy Pleszew w województwie wielkopolskim. Zachowanie jednego z mężczyzn wprawiło pozostałych w przerażenie. Nie można było nawiązać z nim kontaktu, zaczął zdzierać z siebie odzież oraz krzyczeć. Konieczna okazała się interwencja pogotowia.
Na stację paliw w Wielkopolsce podjechało auto, z którego wysiadło dwóch mężczyzn. Jeden z nich tankował, drugi spacerował w pobliżu dystrybutorów. Chwilę później na stacji paliw w Antoninie zorientowali się, że auto odjechało bez płacenia za tankowanie. Policja upublicznia teraz ich wizerunek i prosi o pomoc w poszukiwaniach.