Karol Kołtowski| 

"Holenderskie Stonehenge". To pierwsze takie odkrycie

3

Holenderscy archeologowie dokonali niezwykłego odkrycia. Nazwali je "holenderskim Stonehenge". Mowa o kurhanie, który służył nie tylko do pochówku, ale mógł być wykorzystywany jako kalendarz słoneczny.

"Holenderskie Stonehenge". To pierwsze takie odkrycie
"Holenderskie Stonehenge" (Gemeente Tiel)

Archeologowie z Holandii dokonali nietypowego odkrycia. Tamtejsze media określili je mianem "holenderskiego Stonehenge". Chodzi o niezwykły kurhan, który liczy sobie ok. 4 tys. lat. Co ciekawe, nie jest to tylko miejsce pochówku zmarłych. Cały obiekt był najprawdopodobniej wykorzystywane jako kalendarz słoneczny.

Jak czytamy w serwisie Science Alert, w odkrytym kurhanie znajdowały się szczątki ok. 60 mężczyzn, kobiet i dzieci. Jego wyjątkowość polega jednak na istnieniu swego rodzaju "przejść", przez które światło świeciło bezpośrednio w dwóch dniach w ciągu roku - w trakcie przesilenia letniego i przesilenia zimowego. Zdaniem holenderskich mediów to pierwsze takie odkrycie na terenie kraju.

Znaleziska dokonano w okolicy miejsca Tiel, ok. 50 kilometrów od Utrechtu. Prace wokół tak zwanego "sanktuarium pod gołym niebem" rozpoczęły się w 2017 r. Naukowcom udało się zlokalizować trzy kurhany, badając m.in. właściwości gliny. Największy z nich ma ok. 20 metrów średnicy, a wspomniane korytarze, czy też "przejścia" wykonano tak, by służyły jako kalendarz słoneczny. Zdaniem archeologów wykorzystywano go m.in. do określania dni świąt i zbiorów.

Oprócz tego znaleziono dwa inne mniejsze kopce. Z badań naukowców wynika, że kurhany były wykorzystywane jako miejsca pochówki przez ok. 800 lat.

Niezwykłe odkrycie w Holandii

Podczas badań kopców dokonano jeszcze jednego odkrycia. W grobie znaleziono pojedynczy szklany paciorek, który okazał się pochodzić z Mezopotamii, a dokładniej z terenu dzisiejszego Iraku. Oznacza to, że koralik przebył drogę ok. 5 tys. kilometrów i zrobił to 4 tys. lat temu.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Stijn Arnoldussen, profesor Uniwersytetu w Groningen uważa, że szkło nie zostało wykonane na terenie współczesnej Holandii, więc przedmiot ten musiał być dla ówczesnych ludzi spektakularny - był to nieznany materiał. Możliwe, że koralik jest o wiele starszy od samego grobu - możliwe, że dotarł w okolice Tiel po latach od jego wykonania.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić