Widziano je nad Warszawą. Wojskowe samoloty blisko Stadionu Narodowego

W piątek 26 sierpnia, w okolicach Stadionu Narodowego w Warszawie krążyło sześć samolotów PZL-130 Orlik. Wyjaśniamy, co to za maszyny.

Grupa Akrobacyjna Orliki; zdjęcie ilustracyjneGrupa Akrobacyjna Orliki; zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © East News | Michal Adamowski/REPORTER
Adam Gaafar
oprac.  Adam Gaafar

Obecność Orlików w okolicach Stadionu Narodowego potwierdza serwis Flightradar24, monitorujący ruch lotniczy. Samoloty przeleciały nie tylko nad warszawską Pragą, ale także nad Powiślem, centrum stolicy, Ochotą i Mokotowem. Po godzinie 12 opuściły miasto stołeczne i wyruszyły w stronę Radomia.

Maszyny widziane nad Warszawą to śmigłowce szkolno-treningowe. Są przeznaczone do szkolenia podstawowego i zaawansowanego zawodowych pilotów. Orliki znajdują się na wyposażeniu 42. Bazy Lotnictwa Szkolnego w Radomiu.Za ich projekt i produkcje odpowiadają Państwowe Zakłady Lotnicze (PZL) "Warszawa-Okęcie".

Orliki – polskie samoloty szkoleniowe

Nazwa Orlik nawiązuje do Szkoły Orląt i została zaproponowana przez Andrzeja Frydrychewicza, który kierował biurem konstrukcyjnym, gdzie prowadzono prace nad tymi maszynami. Po raz pierwszy oblatano je w 1984 r., a ich produkcję prowadzono w latach 1992-2002. W tym czasie powstało 50 egzemplarzy tych samolotów.

Maszyny są napędzane silnikiem turbośmigłowym Walter M-601E lub silnikiem turbośmigłowym Pratt & Whitney Canada PT6A-25C. Pierwszy z nich ma moc 490 kW, a drugi – 560 kW. Masa własna maszyny to ok. 1,8 tys. kg, zaś startowa – 2,7 tys. kg.

PZL-130 "Orlik"

PZL-130 Orlik ma ponad 9 m długości i blisko 4 m wysokości, a rozpiętość jego skrzydeł sięga 9 m. Prędkość przelotowa samolotu wynosi 300 km/h, a maksymalnie może się on rozpędzić do 480 km/h. Orliki osiągają pułap 6 km oraz zasięg ok. 1,06 tys. km (przy zastosowaniu dodatkowych zbiorników paliwa można go zwiększyć do 2 tys. km). Na czterech podskrzydłowych węzłach można podwiesić uzbrojenie o masie do 250 kg.

Łamał przepisy TIR-em. Kierowca miał pecha, nagrała go podlaska policja

Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową