Hotel w Turcji z piekła rodem. Turysta wytrzymał w nim kilka godzin

64-letni Martin Wilmott z Daventry z Northants w Wielkiej Brytanii zarezerwował pobyt w hotelu w Marmaris w Turcji. Spędził w nim krótką chwilę, po czym zwiał z obrzydzeniem. - Swędziało mnie samo przebywanie w tym miejscu - przekazał w rozmowie z portalem Daily Mail.

Hotel, do którego przyjechał Brytyjczyk, był w opłakanym stanieHotel, do którego przyjechał Brytyjczyk, był w opłakanym stanie
Źródło zdjęć: © Martin Wilmott
oprac.  MSI

Próg tolerancji dla urlopowych niedogodności bywa całkiem spory. Pewien dziadek z Wielkiej Brytanii stwierdził jednak, że w tureckim hotelu widział zbyt wiele i postanowił zrezygnować z pobytu.

Krew i mocz w hotelowym pokoju

Turysta zapłacił 920 funtów (ok. 4,5 tys.) za pobyt, który obejmował przeloty, transfery i pobyt w hotelu.

Kiedy przybył do hotel od razu pomyślał, że z zewnątrz wygląda on niechlujnie i że na schodach znajdują się połamane płytki. Kiedy jednak zobaczył pokój, w którym miał mieszkać, zrezygnował z pobytu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bilety lotnicze kosztują krocie. Na miejscu jak w raju

- To był hotel z piekła rodem. Na pościeli była krew. Na ochraniaczu materaca również było coś, co wyglądało na świeżą krew, a materac pod spodem był brudny. Plamy przypominały mocz. Było tam po prostu brudno i swędziało mnie samo przebywanie w tym miejscu - mówił Martin Wilmott, cytowany przez portal Daily Mail.

Zdaniem Martina, problem stanowiły też gniazdka elektryczne pod prysznicem, odsłonięte przewody oraz brudne podłogi. Mężczyzna w desperacji zarezerwował inny hotel, do którego przeniósł się w ciągu kilku godzin.

Firma początkowo odmówiła wypłaty odszkodowania

Po powrocie z Turcji Martin złożył skargę do firmy, która pośredniczyła w rezerwacji pobytu, ale nie zaproponowano mu zwrotu pieniędzy ani odszkodowania. Twierdzi nawet, że został oskarżony o kłamstwo na temat swoich doświadczeń.

- Po zbadaniu sprawy ustaliliśmy, że pan Willmott opuścił hotel, nie informując Galaxy Holidays ani personelu ośrodka o problemach, jakie napotkał podczas pobytu. Bardzo ważne jest, aby klienci przestrzegali odpowiednich procedur określonych w naszym regulaminie, aby umożliwić nam, abyśmy niezwłocznie rozwiali wątpliwości i naprawili wszelkie problemy - przekazał rzecznik Galaxy Holidays.

Firma ostatecznie zaproponowała mężczyźnie odszkodowanie, jednak zaznacza, że przestrzeganie procedur jest kluczowe w rozwiązywaniu takich sytuacji. Zdaniem rzecznika, mężczyzna powinien najpierw próbować dojść swoich praw na miejscu.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?