Polka wydostała się z aresztu w Nikaragui. "Zawsze dam sobie radę"

Małgorzata Ugodzińska kilka lat temu zdecydowała, że chce podróżować po świecie. Jej wyprawy nie mają nic wspólnego z odpoczynkiem w formie all inclusive. Bywają za to niebezpieczne. Do tego stopnia, że w odległej Nikaragui trafiła do aresztu. Dziś uważa, że ta sytuacja dała jej motywację, by pewnie i z uśmiechem kroczyć przez życie. "Wiem, że w każdej sytuacji dam sobie radę" – wyznała dziennikarce o2 Karolinie Sobocińskiej.

Polka trafiła do aresztu w NikaraguiPolka trafiła do aresztu w Nikaragui
Źródło zdjęć: © Archiwum prywatne Małgorzaty Ugodzińskiej, Facebook, Instagram.com
Karolina Sobocińska

Małgorzata Ugodzińska ma więcej zwiedzonych krajów niż lat. Odbyła podróże małe i duże, bliskie i dalekie. Jest jednak wśród nich taka, której z pewnością nie zapomni do końca życia.

Mowa o wyprawie do Ameryki Łacińskiej, do której wyruszyła z Portugalii. Odważna 29-latka odwiedziła m.in. Brazylię czy Peru, aż w końcu trafiła do Nikaragui.

"Nie mieliśmy nic do stracenia"

To jest ciekawy kraj, bardzo ładny. Mają piękne miejsca, ludzie są bardzo sympatyczni. Warto go odwiedzić – opowiadała w wywiadzie 29-latka.

Jednak ostatniego dnia pamiętnych wakacji ją i jej towarzysza podróży spotkało coś, co zapamiętają do końca życia. Zostali zatrzymani przez służby!

Małgorzata i jej towarzysz dostali się do Nikaragui, przeskakując przez mur. Za nielegalne przekroczenie granicy trafili do aresztu tymczasowego, gdzie czekali na weryfikację tożsamości. Dziewczyna bała się, że wraz ze swoim towarzyszem nie zdążą na samolot do Salwadoru.

"Przyjechali i zabrali nas"

Wjechaliśmy wielkim wozem w miejsce odizolowane od cywilizacji. Brama się zamknęła. Ugięły nam się nogi – opowiadała przejęta Małgorzata.

ZOBACZ CAŁY PROGRAM: Polka wydostała się z więzienia w Nikaragui. "Wiem, że w każdej sytuacji dam sobie radę"

Następnie robiono im zdjęcia z każdej strony, jak w amerykańskich filmach. Dwójce Polaków skonfiskowano rzeczy, a następnie rozdzielono ich do różnych cel.

Później było już tylko gorzej. 29-latka jako jedyna ze wszystkich zgromadzonych tam ludzi musiała rozebrać się do bielizny, pod pretekstem oglądu tatuaży, które posiada. Później dowódca strażników składał jej niemoralne propozycje.

Na szczęście, wszystko skończyło się pomyślnie, a ona sama wyciągnęła z tego doświadczenia lekcję na całe życie – teraz każdemu radzi, by bez względu na sytuację, w jakiej się znajdzie, zachował stoicki spokój.

Podróże wiążą się z podejmowaniem różnych decyzji. Należy bez względu na wszystko zawsze brać pod uwagę bezpieczeństwo - dodała.

Choć wtedy poziom stresu sięgał zenitu, dziś dziewczyna opowiada o tym z uśmiechem. Jak twierdzi, "takie sytuacje kształtują jej charakter".

Teraz wiem, że w każdej sytuacji dam sobie radę – podkreśla.

Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl

Wybrane dla Ciebie
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry