Sensacja w Tatrach. Sam chodzi po górach

Kot taternik to nowa atrakcja słowackich Tatr. Zwierzak od kilku tygodni zamieszkuje słynną Chatę pod Rysami i cieszy swoją obecnością turystów. Mniej zadowolone z obecności rudego mruczka są jednak władze TPN.

Rudy kot zamieszkał w schronisku na RysachRudy kot zamieszkał w schronisku na Rysach
Źródło zdjęć: © Pixabay

Zamiast przydomowego ogródka czy pól pełnych grasujących myszy, ten kot za swoje miejsce do życia wybrał dość nieoczywistą lokalizację. Turyści często spotykają go spacerującego w okolicy Rysów, najwyższego polskiego górskiego szczytu.

Jak wynika z ich relacji, rudy kot nie przepada za mizianiem i od wylegiwania się w schronisku woli samotne, górskie wycieczki. Ale jak podaje Portal Tatrzański, kot taternik nie gardzi poczęstunkiem, którym chętnie dzielą się z nim spotkani na szlaku turyści.

Często znika ze schroniska, wybierając się na wędrówki po tatrzańskich szczytach. Turyści, którzy mieli okazję spotkać się ze słynnym wysokogórskim kotem, potwierdzają, że widzieli go między innymi na Rysach, a także na Koprowym Wierchu. Kot jest bardzo przyjazny i często dotrzymuje towarzystwa odpoczywającym na szczytach turystom, licząc, że podzielą się oni przyniesionym ze sobą prowiantem – czytamy na stronach Portalu Tatrzańskiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zagrożenie lawinowe w Tatrach. "Część ludzi jest kompletnie nieświadoma"

Okazuje się jednak, że obecność kota w wysokich górach nie stanowi jedynie osobliwej atrakcji. Mówi o tym w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Jarosław Rabiasz z Tatrzańskiego Parku Narodowego:

Póki koty pozostają na terenie schroniska, to nie ma żadnego problemu. Gorzej, jak wypuszczane są na zewnątrz. Kot jest drapieżnikiem i intensywnie poluje na gryzonie oraz ptaki. Może stanowić zagrożenie dla rodzimej populacji na terenie parku narodowego, a w szczególności przy Chacie Téry'ego, gdzie są rzadkie i chronione gatunki, często endemiczne dla Tatr - tłumaczy.

Dlatego władze obu parków, po polskiej i słowackiej stronie Tatr nie są zadowolone z nowego lokatora i zapowiadają, że "będą się mu przyglądać".

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez