Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Katarzyna Krupka
Katarzyna Krupka | 

Polacy kochają dodawać ją do zup. Lepiej wyrzuć z menu

84

Przyprawa w płynie o charakterystycznym smaku i zapachu jest bardzo chętnie stosowana w polskiej kuchni. Używamy jej do zup, sosów, mięs, pierogów, a nawet sałatek czy dipów. Niestety w jej składzie znajdziemy składniki, które są szkodliwe dla naszego zdrowia.

Polacy kochają dodawać ją do zup. Lepiej wyrzuć z menu
Lepiej zrezygnować z popularnej przyprawy w płynie (Pixabay)

Popularna przyprawa w płynie zaczęła być produkować w już XIX wieku. Na rynek wprowadził ją był Julius Maggi. Od początku była umieszczana w charakterystycznych ciemnych, kanciastych buteleczkach i w szybkim tempie zyskała ogromną popularność. Jej głównym składnikiem był wyciąg z lubczyku ogrodowego. Jest to zioło znane ze swoich licznych prozdrowotnych właściwości. Lubczyk działa moczopędnie, dzięki czemu oczyszcza nasze nerki z toksyn, a także wspomaga układ oddechowy oraz pokarmowy.

Niestety, oryginalny skład przyprawy potocznie zwanej ‘’maggi’’ przez lata uległ zmianie, a dziś w przyprawach tego typu znajdziemy mnóstwo chemicznych dodatków polepszających smak i konserwantów. Małe ilości wyciągu z lubczyka, ekstrakt drożdżowy, sól, ocet, woda, a do tego glutaminian sodu (E621) i rybonukleotyd disodowy (E635) – taki skład pozostawia wiele do życzenia.

Glutaminian sodu w dużych dawkach kumuluje się w organizmie i może powodować nadpobudliwość, problemy ze wzrokiem, zawroty głowy, nadmierną potliwość oraz palpitację serca. W dodatku negatywnie wpływa na gospodarkę hormonalną oraz zwiększa ryzyko nadwagi i otyłości. Na ten składnik powinny również uważać osoby z alergiami pokarmowymi.

Z kolei rybonukleotyd disodowy w dużych ilościach przyczynia się do rozwoju zmian skórnych, problemów z nerkami czy zaostrzeniem objawów związanych z astmą. Może też powodować zmiany nastroju oraz nadpobudliwość. Nie wolno zapominać, że jednym z głównych składników przyprawy jest sól, która spożywana w nadmiarze prowadzi do rozwoju nadciśnienia tętniczego.

Eksperci ds. żywienia zalecają, by sklepową przyprawę zastąpić świeżym lubczykiem. Na jego bazie można przygotować również sos do sałatek czy marynatę do mięs. Wystarczy połączyć go z oliwą z oliwek lub olejem rzepakowym oraz estragonem i np. tymiankiem.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Tysiące ze służbowej karty. Youtuber ujawnia na co wydała je wiceprezydent Wrocławia
Wszystko jasne. FIFA ogłasza organizatorów MŚ 2030 i 2034
Piękna partnerka piłkarza grozi jego kompanom. "A może ujawnię wiadomości?"
Cios w talibów. Nie żyje Haqqani
Śledztwo w sprawie Kamilka wciąż trwa. W tle śmierć Lwa-Starowicza
Wpadka w TV. Ojciec i syn upokorzyli piłkarza?
Obrońcy Mariupola skazani na dożywocie. Wyrok w Doniecku
Szok w Brazylii. Rodzice dziecka odkryli prawdę po latach
Jak przechowywać bigos, by przetrwał do świąt? Wykorzystaj te sposoby
Jakie śliwki na kompot wigilijny? Kupuj tylko takie
Tragiczna śmierć księdza w spalonym aucie. Wierni opłakują proboszcza
"Modlimy się za Rosję, żeby się nawróciła". Polski ksiądz o świętach w Ukrainie
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić