Rakotwórczy produkt. Niestety Polacy się nim zajadają
Do rozwoju choroby nowotworowej mogą przyczynić się takie czynniki jak uwarunkowanie genetyczne, palenie papierosów, sięganie po nadmierne ilości alkoholu oraz niewłaściwa dieta. Oto lista produktów, których spożywanie powinniśmy ograniczyć do minimum lub całkowicie z nich zrezygnować.
Alkohol
Lekarze od dawna ostrzegają, że nie istnieje coś takiego jak bezpieczna dawka alkoholu, a jego nadmierne spożywanie stopniowo uszkadza wątrobę, przyczyniając się tym samym do rozwoju stłuszczenia, stanu zapalnego, a nawet marskości tego narządu.
Jak się okazuje, duże ilości napojów zawierających procenty sprzyjają również zachorowaniu na raka krtani, ust, gardła, jelita grubego, wątroby i piersi. Zdaniem ekspertów osoby wypijające dwa kieliszki wina lub 0,5 litra piwa każdego dnia są bardziej zagrożone zachorowaniem na nowotwór okrężnicy w porównaniu z tymi, którzy stronią od tego typu używek.
Czytaj też: NASA poleca. Postaw ją w sypialni
Sól
Nie bez powodu podobnie jak cukier, ten popularny dodatek do żywności jest potocznie nazywany białą śmiercią. Stała obecność produktów bogatych w sól podrażnia błonę śluzową układu pokarmowego oraz podnosi ryzyko rozwoju raka żołądka i nosogardzieli.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy poprawność polityczna zabije komedię?
Czerwone mięso
Spożywając duże ilości baraniny, wołowiny czy wieprzowiny narażamy się na wystąpienie raka okrężnicy, odbytu, trzustki, przełyku, macicy, prostaty i żołądka. Jeszcze bardziej szkodliwe dla zdrowia są przetworzone produkty mięsne takie jak konserwy, parówki, pasztety czy peklowane wędliny. Czerwone mięso zawiera żelazo hemowe, które może wywoływać stres oksydacyjny i zwiększać prawdopodobieństwo zachorowania na nowotwory.
Tłuste potrawy
Nadmiar tłuszczu w diecie, która jest jednocześnie uboga w błonnik pokarmowy, może przyczynić się do zwiększenia poziomu estrogenów i spowalnia procesy metaboliczne. Taki model żywieniowy jest jednym z czynników ryzyka rozwoju raka piersi u kobiet.
Białko
Wprawdzie białko jest jednym z podstawowych budulców układu kostnego. Warto jednak pamiętać, że spożywanie nadmiernej ilości białka zwierzęcego podnosi stężenie hormonu IGF-1, czyli insulinopodobnego czynniku wzrostu. U osoby dorosłej może to przyczynić się do rozwoju komórek nowotworowych w organizmie.