Zakazane na śniadanie. Będziesz tego gorzko żałować
Kiszonki, poza walorami smakowymi, posiadają także właściwości prozdrowotne. Jednak jedzenie ich na pusty żołądek nie jest dobrym pomysłem. Dowiedz się, dlaczego kiszonych warzyw lepiej nie spożywać na czczo.
Ogórki, kapusta, rzodkiewka, buraki i inne kiszone warzywa pasują do wielu potraw i są bardzo zdrowe. To bogate źródło cennej witaminy C, która znana jest ze swoich właściwości antyoksydacyjnych. To dlatego kiszonki chronią przed działaniem wolnych rodników, wzmacniają odporność i poprawiają wygląd naszej skóry.
Regularne jedzenie kiszonek wpływa pozytywnie na apetyt i pobudza wydzielanie soków trawiennych. Kiszonki pomagają w procesie trawienia białek, tłuszczów i węglowodanów. Ponadto obecność tych produktów w naszym codziennym jadłospisie sprawia, że cenne składniki pochodzące z innej żywności są lepiej wchłaniane. Sięgając po kiszone przysmaki, możemy pozbyć się wielu problemów trawiennych. Dzięki nim znacznie poprawia się mikroflora układu pokarmowego. Kiszonki dbają również o lepszą kondycję naszych jelit. Zawierają ważne dla naszego organizmu witaminy z grupy B, które przeciwdziałają niedokrwistości i sprawiają, że żelazo jest lepiej przyswajane. W ich składzie znajdziemy także zdrowy błonnik oraz acetylocholinę, która reguluje ciśnienie krwi.
Zobacz także: Oczyszcza organizm z toksyn, reguluje poziom cholesterolu. Wystarczy jeść raz w tygodniu
Kiszonki pozytywnie wpływają na układ odpornościowy, wątrobę, śledzionę, pobudzają wydzielane żółci, pomogą na reumatyzm i hemoroidy. Mimo wielu walorów zdrowotnych, nie w każdej sytuacji będą korzystnie działały na kondycję naszego organizmu.
Jedzenie ich na czczo nie jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ nadmiar kwasu żołądkowego będzie powodować wzdęcia i bóle brzucha. Kiszonki lepiej łączyć z posiłkami w późniejszych porach dnia. Na śniadanie lepiej skonsumować owsiankę, rybę wędzoną lub jajecznicę ze szpinakiem. Uwaga - na kiszonki powinny również uważać osoby z wysokim ciśnieniem. To zdrowe produkty, ale zawierają też sól, której nadmiar w przypadku nadciśnienia może być wyjątkowo niebezpieczna.