Zapobiega tworzeniu się blaszek miażdżycowych. Kosztuje grosze
Witamina E, zwana też witaminą młodości, nie tylko opóźnia proces starzenia się skóry. Okazuje się, że ta witamina pomaga także obniżyć ryzyko zawału serca.
Witamina E to skuteczny przeciwutleniacz, który eliminuje tworzenie się blaszek miażdżycowych w tętnicach. W organizmie bardzo istotna jest równowaga między utleniaczami i przeciwutleniaczami. Zaburzenie tej równowagi może powodować stres oksydacyjny, który w konsekwencji prowadzi do zawału serca.
Zobacz także: Oczyszcza organizm z toksyn, reguluje poziom cholesterolu. Wystarczy jeść raz w tygodniu
Atak zimy w Tatrach. TPN ostrzega: Jest bardzo ślisko
Wyniki badań przeprowadzonych na osobach będących w grupie podwyższonego ryzyka zawału wykazały, że znaczne ilości witaminy E (12-22 mg) obniżają prawdopodobieństwo zawału serca o 20 proc. Ponadto naukowcy stwierdzili, że podawanie witaminy E z innymi przeciwutleniaczami nie daje podobnych rezultatów. Wyniki analizy świadczą o tym, że kolejne badania pod kątem skuteczności witaminy E w profilaktyce miażdżycy powinny być kontynuowane za pomocą prób interwencyjnych.
Cenną dla organizmu witaminę E znajdziemy w jajkach, produktach pełnoziarnistych, kiełkach pszenicy, pestkach winogron, nasionach słonecznika i dyni, orzechach, soczewicy oraz migdałach. Można ją także suplementować, zażywając tabletki lub kapsułki.
Należy jednak pamiętać, że przyjmowanie witaminy E w takiej postaci powinniśmy skonsultować z lekarzem lub farmaceutą. Zbyt wysokie stężenie tej witaminy w organizmie może bowiem prowadzić do zaburzeń widzenia, osłabienia i bólu mięśni.
