Stare i smutne
Ferrari, Rolls Royce... Super samochody, które niszczeją na złomowiskach Europy, stały się oczkiem w głowie Romana Robroeka z Holandii. Fotograf nałogowo zwiedza... złomowiska. Był w Belgii, Włoszech, Francji i Niemczech. W każdym z tych krajów znalazł wyjątkowe okazy. Zobacz plon jego polowania. Nie było jednak łatwo.
Ferrari
"Niektóre z tych zdjęć są trudne do zrobienia. Nie na każde złomowisko można wejść. Czasem muszę nieźle się namęczyć, żeby przechytrzyć strażników" - mówi fotograf.
Rolls Royce
"Kiedyś fotografowałem jeden z samochodów w opuszczonym garażu. Wspiąłem się na mur, który był niestabilny i się zawalił. Na szczęście z Rollsem nic się nie stało" - żartuje Robroek.
Klasyki
"Nie wiem dlaczego ludzie porzucają swoje samochody. One wciąż są piękne, nawet jeśli nie nadają się już do jazdy" - twierdzi Roman.
Fiat
Roman twierdzi, że mimo upływu czasu, kurzu i rdzy, stare auta wyglądają, jakby wciąż czekały na swojego kierowcę. "W nich jest dusza ostatniego właściciela, a czasem nawet ich osobiste rzeczy" - podsumowuje fotograf.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.