2-letnie dziecko zmarło 14 dni po wakacjach w Turcji. Nowe informacje

Rodzina opłakuje śmierć dziecka, która podczas wakacji zaraziła się bakterią E. coli i zmarła kilka tygodni przed swoimi 3. urodzinami. W sprawie śmierci 2-letniej dziewczynki wszczęto właśnie śledztwo.

Obraz
Źródło zdjęć: © Newspix.pl
Olga Wilk

Katie Dawson, matka zmarłej Allie Birchall, przyznała, że podczas pobytu wiele osób narzekało na złe samopoczucie. Cała jej rodzina cierpiała na problemy gastryczne. W rozmowie z SWNS dodała, że "nie miała pojęcia, jak poważna jest sytuacja". Brytyjczycy podkreślali też, że jedzenie często było pozostawione na wiele godzin bez przykrycia, a czystość basenu pozostawiała wiele do życzenia.

W wodzie zauważyliśmy odchody. Inni urlopowicze opowiadali mi, że widzieli je wcześniej kilka razy, a pracownicy tylko je wyławiali, nie zamykając basenu ani go nie czyszcząc - mówiła Dawson.

Gdy po 10 dniach rodzina wróciła do Anglii, Allie Birchall zaczęła odczuwać silne bóle brzucha. Miała też biegunkę, nie chciała jeść i była ospała. W szpitalu w Boltonie zdiagnozowano u niej zakażenie bakterią E. coli, które doprowadziło do zespołu hemolityczno-mocznicowego - choroby występującej głównie u dzieci do 4. roku życia i będącej najczęstszą przyczyną ostrej niewydolności nerek u małych pacjentów.

Oglądaj też: Odzież "zarażała" noworodki. Skandal w szpitalu

Infekcja może rozwinąć się u każdego, kto przypadkowo połknie nawet najmniejszą ilość ludzkich lub zwierzęcych odchodów. Może do tego dojść poprzez skażoną wodę lub bezpośredni kontakt z kałem. Objawy różnią się w zależności od osoby. Najczęściej zalicza się do nich bolesne skurcze brzucha, wymioty i krwistą biegunkę. Większość pacjentów dochodzi do zdrowia w ciągu tygodnia, u części pojawiają się jednak zagrażające życiu komplikacje. W przypadku Allie doszło do poważnego uszkodzenia mózgu i rodzina zadecydowała o odłączeniu od aparatury.

Sprawą zajęła się brytyjska agencja rządowa Public Health England. Wszczęto śledztwo, które ma ustalić, jak doszło do tragedii. "Nic nie przywróci jej życia, ale chcemy wiedzieć, co było przyczyną choroby i czy można było zrobić coś, by jej zaradzić" - mówi mama dziewczynki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan