To ma być trzeci największy obiekt na świecie. Budują go przedstawiciele Guangzhou Evergrande. Media informują, że stadion będzie mieć kształt lotosu i będzie większy nawet od hiszpańskiego Camp Nou w Barcelonie.
Wizualizacje nowoczesnego stadionu robią niesamowite wrażenie. Widać na nich, że obiekt będzie mógł przybierać różne barwy. Bez wątpienia stanie się wizytówką chińskiego futbolu.
Zobacz także: Japonia. Wprowadzili stan wyjątkowy. Niedługo władza pójdzie o krok dalej
Stadion zostanie oddany do użytku za trzy lata. To będzie trzecia największa arena piłkarska na świecie. Więcej widzów mogą pomieścić jedynie takie stadiony jak AT&T Stadium i Rungrado 1st of May Stadium.
Na budowę stadionu przeznaczone zostaną ogromne środki
Jak donoszą chińskie media, ta inwestycja będzie kosztować około 12 mld juanów, co jest równowartością 1,7 mld dolarów. Stadion ma być bardzo funkcjonalny i prawdopodobnie pozwoli na organizowanie nie tylko meczów piłki nożnej.
Dziwić może to, że Chińczycy zdecydowali się na takie przedsięwzięcie w obliczu pandemii koronawirusa. Cały świat walczy ze skutkami zarazy i odczuwa jej skutki w obszarach ekonomicznych. Tymczasem osoby odpowiedzialne za budowę tego pięknego stadionu pokazują, że nie padły ofiarą kryzysu i śmiało mogą sobie pozwolić na olbrzymie wydatki.
Swoje mecze na tym imponującym obiekcie rozgrywać będzie zespół Guangzhou Evergrande. Jest on aktualnym mistrzem Chin. W sumie sięgał po ten tytuł ośmiokrotnie. Szkoleniowcem tego klubu jest Włoch Fabio Cannavaro.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.