Barbara Jaros| 
aktualizacja 

Cudowne ocalenie uwięzionych na morzu. Statek miał płynąć inaczej

7

Statek wycieczkowy The Empress of the Seas zmienił trasę rejsu ze względu na warunki pogodowe. Gdyby tego nie zrobił, prawdopodobnie nigdy nie natknąłby się na dryfujących od wielu dni po morzu rybaków.

Cudowne ocalenie uwięzionych na morzu. Statek miał płynąć inaczej
(twitter.com, @JamesVanFleet)

Rejs po Morzu Karaibskim zakończył się akcją ratunkową. Zaginieni dryfowali między Wielkim Kajmanem a Jamajką. Dwie osoby były uwięzione na morzu od 20 dni - podaje "Miami Herald".

Załoga The Empress of the Seas zauważyła łódź rybacką na radarze. Przedstawiciele firmy Royal Carribean, do której należy statek, wezwali służby ratunkowe. Wspólnymi siłami udało się ocalić życie mężczyznom.

Sytuację opisał na Twitterze James Van Fleet. Zatrudniony w Royal Carribean meteorolog pochwalił szybkość reakcji załogi statku. "Czasem trzeba tylko odrobiny szczęścia, by wydarzył się cud" - dodał.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Statek wycieczkowy wypłynął z Miami. Planowo ma tam powrócić 23 grudnia. Rejs obejmował zwiedzanie George Town na wyspie Wielki Kajman oraz Cienfuegos i Hawanę na Kubie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Zobacz też: Podwodna sensacja. Przeleżał nietknięty 2400 lat
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić