*Aby wykonać fotografię w XIX i na początku XX wieku, potrzebny był długi czas naświetlania. *Osoby ze zdjęcia nie mogły ani drgnąć. Utrzymanie uśmiechu na twarzy przez cały czas było bardzo trudne – czytamy w "The Independent". Spróbujcie sami. Po kilkunastu sekundach uśmiech robi się bardzo sztuczny i nienaturalny.
*Dużo łatwiej jest pozować ze spokojem i dostojną powagą na twarzy. *Taką postawę można utrzymać znacznie dłużej i wszystko wygląda naturalnie. Poza tym nie da się uśmiechać i nie poruszyć twarzą. A gdyby tak się stało, zdjęcie wyszłoby rozmazane.
*Film zaprezentowany przez Vox, wyjaśnia więcej tajemnic związanych z wyglądem ludzi na starych fotografiach. *Wspomina między innymi o tym, że wczesna fotografia czerpała sporo z tradycji malarskich. Nie przedstawiała ona uchwyconego naturalnie momentu, ale portret danej osoby. Teraz, gdy nadeszły czasy selfie, wszystkie ograniczenia przestały mieć jakiekolwiek znaczenie.
Nie przegap:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.