Olga Wilk| 

Epidemia na pokładzie. Na tajemniczą chorobę zapadło 150 pasażerów

74

Pasażerowie i załoga samolotu lecącego z Barbadosu do Londynu zostali poddani kwarantannie po wylądowaniu na lotnisku Gatwick. Na pokładzie wybuchła epidemia niezidentyfikowanej dotąd choroby.

Epidemia na pokładzie. Na tajemniczą chorobę zapadło 150 pasażerów
(twitter.com, Phill Brown)

Maszynę linii Virgin Atlantic uziemiono w środę nad ranem. Na lotnisku czekały już policja i kilkanaście karetek pogotowia. Pasażerowie, którzy źle się poczuli w trakcie rejsu, mieli być prowadzeni do pomieszczeń, w których lekarze badali ich między innymi przy użyciu kardiomonitora. Sprawdzano też paszporty podróżnych.

Byliśmy na dwutygodniowych wakacjach, płynęliśmy statkiem MSC Preziosa wokół Karaibów. W połowie lotu powrotnego zauważyliśmy poruszenie wśród załogi. Spytali nas przez głośniki, czy ktoś źle się czuje - relacjonował Phill Brown, jeden z podróżnych.

Do szpitala przewieziono kilkoro pasażerów. Para Brytyjczyków wciąż poddana jest kwarantannie. Pozostałym pozwolono opuścić lotnisko. Jeden z pasażerów, Trevor Wilson, opublikował na Twitterze zdjęcia z lotniska.

Utknęliśmy w samolocie w Gatwick na 90 minut z powodu choroby na pokładzie - czytamy w poście.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Jak dodał, zachorowało też pięcioro członków załogi. Rzecznik Virgin Atlantic zapewnił, że linie współpracują z władzami lotniska i przeprowadzą szczegółowe śledztwo w sprawie incydentu. "Bezpieczeństwo i dobre samopoczucie naszych klientów i załogi są zawsze naszym priorytetem" - dodał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Oglądaj też: Tuż obok burzy. Nagranie pasażera
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić