Gdańsk. 85-latek czekał 10 godzin na żonę

Straż miejska z Gdańska odebrała nietypowe zgłoszenie. Przy ulicy Dmowskiego starszy mężczyzna prawie 10 godzin siedział na ławce przed gabinetem stomatologicznym. Strażnikom wyznał, że czeka na żonę.

Obraz
Źródło zdjęć: © Straż Miejska w Gdańsku
Dagmara Smykla-Jakubiak

Mieszkaniec Gdańska martwił się o los zziębniętego seniora. Około godziny 17:30 na numer gdańskiej straży miejskiej wpłynęło zgłoszenie o zagubionym staruszku. Mężczyzna poinformował, że przy ulicy Dmowskiego starszy pan od prawie dziesięciu godzin siedzi na ławce przed gabinetem stomatologicznym.

Według zgłaszającego wyglądał na zagubionego i wychłodzonego. Na miejsce udali się funkcjonariusze z Referatu III. Od razu zauważyli zziębniętego starszego pana - relacjonują strażnicy miejscy.

Mężczyzna powiedział mundurowym, że czeka na żonę. Kobieta miała być w gabinecie stomatologicznym. 85-latek martwił się, że wizyta żony się przedłuża, a on już zgłodniał. W gabinecie strażnicy usłyszeli, że pacjentka wyszła wiele godzin wcześniej. Staruszek skarżył się na ból w nogach, dlatego strażnicy wezwali karetkę pogotowia.

Zobacz też: Odkryli tajemnicę Nilu. Aż do dzisiaj naukowcy się mylili

Lekarz stwierdził, że mężczyźnie nic nie zagraża. Nie widział też potrzeby jego hospitalizacji. O zaistniałej sytuacji chcieliśmy powiadomić rodzinę seniora. Niestety nie miał do nich żadnego kontaktu – powiedział starszy inspektor Piotr Milewski.

Zmartwiona żona seniora w tym czasie zgłosiła się na policję. Strażnicy odwieźli 85-latka do domu, ale nikogo nie zastali pod wskazanym przez niego adresem. Na szczęście zagubiony senior miał przy sobie klucze. W tym samym czasie żona odnalazła się na komisariacie policji. Przyszła zgłosić zaginięcie 85-latka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"