Genua. Runął wysadzony most. W 2018 roku zginęły tam 43 osoby

W Genui na północy Włoch wysadzone zostały w piątek rano resztki mostu Morandiego. Niespełna rok temu część mostu się zawaliła, zabijając 43 osoby.

Most Morandiego
Źródło zdjęć: © East News | Vincenzo PINTO / AFP

Ważąca ok. 4,5 ton konstrukcja zniknęła w ciągu 6 sekund. Eksplozja miała nastąpić równo o godzinie 9:00, ale opóźniła się o kilkanaście minut. "La Republica" pisała, że to dlatego, że ktoś nie chciał opuścić swojego mieszkania. Informacje te nie zostały jednak potwierdzone.

To ważny dzień dla całych Włoch. Myślimy o tych 43 ofiarach i ich rodzinach – mówił przed eksplozją Giovanni Toti, prezydent Ligurii.

Ewakuowano w sumie ok. 3,4 tys. ludzi. Ewakuacje rozpoczęły się w czwartek. Zanim zniszczono most, burmistrz Genui Marco Bucci przyznał, że część osób nie chciała opuścić swoich mieszkań. Zapowiadał, że osoby te zostaną wyprowadzone pod eskortą.

Most zawalił się 14 sierpnia 2018 roku. Runął odcinek o długości 200 metrów, spadając prosto na jadące niżej samochody. Pojazdy jechały też samym mostem. W sumie życie straciły 43 osoby.

Fatalny stan mostu. Po katastrofie wyszło na jaw, że stalowe pręty podtrzymujące konstrukcję przez dekady rdzewiały. Do niszczenia mostu przyczyniały się też morskie powietrze i duży ruch na moście. Co roku przejeżdżało nim ok. 25 milionów samochodów.

Most Morandiego powstał w 1967 roku. W latach 90. przeszedł duże naprawy, a w 2016 roku został poddany rekonstrukcji. Zwykle most tego typu powinien przetrwać co najmniej 100 lat.

Powstanie nowy most. W miejsce mostu Morandiego zostanie wybudowany nowy most, który ma być gotowy do 2020 roku. Jego budowa pochłonie ok. 200 milionów euro.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop