Kim Dzong Un zarządził "wybory" w Korei Północnej

Kim Dzong Un i jego towarzysze znowu dostaną 100 procent poparcia. Każdy dorosły Koreańczyk z Północy musiał w niedzielę wyjść z domu, żeby wziąć udział w "wyborach".

Obraz
Źródło zdjęć: © Getty Images | Carl Court

Wybory do parlamentu Korei Północnej są czysto teoretyczne. Nie ma żadnego głosowania, kandydat jest jeden, a jedynym zadaniem "wyborcy" jest odebranie karty z jedynym słusznym nazwiskiem i wrzucenie jej do urny pod czujnym okiem komisji, w której siedzą członkowie partii komunistycznej Kim Dzong Una. Na karcie nic się nie zaznacza, nie ma żadnych miejsc do wypełnienia.

Aby dostąpić zaszczytu poparcia partii, trzeba odstać swoje. I nie jest to kilkanaście minut, ale całe godziny. Biada jednak tym, którzy okazaliby niezadowolenie z tego powodu. Z kolei po wyjściu dobrze jest głośno wyrazić zachwyt dla władz i rodziny Kim Dzong Una, dołączając do okrzyków i skandowania haseł.

Mówi o lekach na otyłość. Oto, co zadziała według niej lepiej

Wczesne pojawienie się przed lokalem wyborczym jest uznawane za oznakę lojalności. Oznacza to ogromne kolejki - mówi BBC News Fiodor Tertitskij, analityk z ośrodka w Seulu specjalizujący się w Korei Północnej.

W niedzielę musieli wyjść z domów wszyscy dorośli Koreańczycy. Udział w "wyborach" jest obowiązkowy dla każdej osoby powyżej 17. roku życia. Władze wykorzystują "głosowanie" do kontroli obywateli i wykrywania ewentualnych uciekinierów z kraju.

Obraz
© PAP/EPA | SEONG JOON CHO / POOL

Północnokoreański parlament nosi nazwę Najwyższego Zgromadzenia Ludowego. Jest instytucją czysto fasadową. Nie ma żadnego znaczenia w północnokoreańskim systemie władzy. Członkowie Zgromadzenia spotykają się nieregularnie, na pierwszym posiedzeniu wyłaniają spośród siebie mniejsze ciało, które jest maszynką do zaklepywania ustaw pisanych przez partię komunistyczną Kim Dzong Una.

Zagraniczne media często używają stwierdzenia, że Najwyższe Zgromadzenie Ludowe ma mały wpływ, ale to nie jest poprawne zdanie. W rzeczywistości ma zerową moc - podkreśla Fiodor Tertitskij.

Zdziwienie może budzić fakt, że w Korei Północnej działają trzy partie. Jednak konia z rzędem temu, kto wskaże różnice między nimi. Największa jest Partia Pracy Korei (Dzoson Rodong Dang) Kim Dzong Una. Jest jeszcze Partia Socjaldemokratyczna (Dzoson Sahoeminju Dang) i Partia Młodych Zwolenników Sekty Niebiańskiej Drogi (Czundoistyczna Partia Czongu). Dwie ostatnie nie mają jednak żadnych wpływów i są pod absolutną dominacją komunistów Kim Dzong Una z Partii Pracy.

Poparcie musi być 100-procentowe, podobnie jak frekwencja. Według oficjalnego komunikatu, w 2014 roku do "wyborów' poszło 99,7 procent uprawnionych Koreańczyków z Północy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala