Koronawirus. Epidemia cieszyła terrorystów. Teraz przestali się śmiać

Kiedy wybuchła epidemią koronawirusa, bojownicy Państwa Islamskiego odnosili się do niej z entuzjazmem. Wykorzystywali sytuację panującą na świecie, by wykazać słuszność swoich idei. Teraz zmienili zdanie i zaczęli udzielać sobie rad, jak chronić się przed chorobą.

Obraz
Źródło zdjęć: © Getty Images | Ali Mohammed /Anadolu Agency
Ewelina Kolecka

Jak podaje "Homeland Security Today", ISIS uważało koronawirus za dowód na słuszność swoich działań. Argumentowali, że Bóg zesłał na niewiernych koronawirusa, by wesprzeć bojowników Państwa Islamskiego w ich walce.

W przeszłości ISIS wielokrotnie wykorzystywało m.in. klęski żywiołowe do udowodnienia swoich racji. Na wieść o pojawieniu się w Chinach koronawirusa wyrażali radość, że wzrośnie napięcie na arenie międzynarodowej, a Światowa Organizacja Zdrowia będzie zmuszona ogłosić stan wyjątkowy.

Według ustaleń "New York Post" w ostatnim czasie koronawirus zaczął zagrażać samym terrorystom. Niebezpieczeństwo wzrosło na tyle, że przywódcy bojowników zdecydowali się wydać odgórne zalecenia, jak chronić się przed zarażeniem.

Zobacz też: Jak walczyć z pandemią koronawirusa? Najważniejsze informacje

Koronawirus: jak ISIS chroni się przed epidemią?

Zalecenia dotyczą terrorystów, którzy znajdują się na pierwszej linii frontu. Jak podaje "Daily Mail", członkom ISIS polecono przestrzegać zasad, których autorami są specjaliści ze Światowej Organizacji Zdrowia.

Terrorystom zalecono, aby trzymali dystans od osób wykazujących objawy choroby. Powinni także unikać podróży do obszarów, na których stwierdzono przypadki zarażeń. Nakazano im również myć ręce przed jedzeniem oraz zasłaniać usta w trakcie kaszlu.

Bojownikom ISIS nie wolno zapomnieć o swojej wierze. Dowódcy polecili, aby pokładali ufność w Allahu i szukali u niego schronienia przez zagrożeniem.

Według ustaleń "New York Post" na terenie Syrii na razie nie doszło do przypadków zarażenia koronawirusem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"