Koszalin (Zachodniopomorskie). Dwie ofiary tragedii o świcie w Konikowie
Policja z Koszalina (woj. zachodniopomorskie) wyjaśnia okoliczności tragedii, do której doszło w środę o świcie w podkoszalińskiej miejscowości Konikowo. Są dwie ofiary śmiertelne. Mężczyźni zginęli w pożarze, jaki wybuchł na skutek zaprószenia ognia w budynku.
Pożarł wybuchł w jednym z domostw w Konikowie, miejscowości leżącej tuż za granicami Koszalina. Zgłoszenie o pojawieniu się ognia strażacy otrzymali około godz. 6.30. Na miejscu dogasza go 5 zastępów pożarniczych.
W pożarze zginęło dwóch mężczyzn. Obaj zostali wyciągnięci z budynku nieprzytomni. Po nieudanej próbie reanimacji stwierdzono zgon.
Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują
Prawdopodobnie się dogrzewali i nie można wykluczyć, że doszło do zaprószenia ognia – poinformowała w rozmowie z polsatnews.pl Monika Kosiec, oficer prasowa policji w Koszalinie.
Tragedię w woj. zachodniopomorskim bada policja. Na miejscu pożaru pracuje też prokurator. W ustaleniu przyczyny zaprószenia ognia ma pomóc też przeprowadzona sekcja zwłok.
Zobacz także: Wyspa w ogniu. Polacy na urlopie mają się czego obawiać
*Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.V